Kultowy hit telewizji sprzed lat powraca. Powstaje reboot serialu uznawanego za zjawisko kulturowe!

glamour.pl 2 godzin temu

„Słoneczny patrol” był czymś więcej niż tylko serialem – to zjawisko kulturowe, które wyniosło ratowników wodnych do rangi ikon popkultury. Od premiery finałowego odcinka minęły 24 lata, a mimo to nazwa i czołówka produkcji wciąż wywołują uśmiech rozpoznania. Teraz twórcy chcą dać nowe życie tej opowieści i przyciągnąć kolejne pokolenie widzów.

„Słoneczny patrol” wraca – co wiemy o reboocie?

Fox Entertainment i Fremantle zamówili dwanaście odcinków nowej serii, a funkcję showrunnera obejmie Matt Nix – twórca znany m.in. z serialu „Burn Notice”. Co istotne, w zespole producentów znaleźli się także Michael Berk, Greg Bonann i Doug Schwartz, czyli osoby odpowiedzialne za oryginalny „Słoneczny patrol”. To właśnie oni wraz z Nixem mają czuwać nad tym, by nowa odsłona zachowała klimat znany sprzed lat, ale jednocześnie opowiadała świeże historie. Michael Thorn, prezes Fox Television Network, wprost podkreślił, iż celem rebootu jest przybliżenie „kalifornijskiego snu” nowemu pokoleniu. W planach są zarówno zupełnie nowi bohaterowie, jak i młode gwiazdy, które mają szansę powtórzyć sukces aktorów znanych z pierwowzoru.

Fenomen, który podbił świat

Pierwsza emisja „Słonecznego patrolu” odbyła się w 1989 roku, a serial w krótkim czasie stał się globalnym fenomenem. Produkcja opowiadała o pracy ratowników z Los Angeles, ale równie dużą uwagę poświęcała ich życiu prywatnemu, przyjaźniom i codziennym wyzwaniom. Centralną postacią był Mitch Buchannon, grany przez Davida Hasselhoffa, który wraz ze swoim zespołem dbał o bezpieczeństwo plażowiczów. W obsadzie znaleźli się m.in. Pamela Anderson, Nicole Eggert, Erika Eleniak, Alexandra Paul, Yasmine Bleeth czy Carmen Electra. To właśnie dzięki „Słonecznemu patrolowi” kariery wielu z nich nabrały tempa. W szczytowym okresie produkcję oglądano w ponad 200 krajach, co czyniło ją jednym z najchętniej śledzonych seriali na świecie. Z czasem doczekała się spin-offu „Nocny patrol” i pełnometrażowego filmu „Baywatch. Słoneczny patrol” z 2017 roku, w którym wystąpili Dwayne Johnson, Zac Efron czy Priyanka Chopra Jonas.

Nostalgia i nowe emocje

Dla wielu widzów „Słoneczny patrol” jest symbolem lat 90. – ery kolorowych kostiumów, beztroski i charakterystycznej estetyki telewizji tamtego czasu. Dziś, po ponad dwóch dekadach, powrót tej historii może okazać się trafionym ruchem. Z jednej strony serial odwoła się do nostalgii fanów oryginału, z drugiej ma szansę stać się świeżym produktem dla młodej publiczności, wychowanej na Netfliksie czy Disney+. Opinie widzów w sieci są mieszane. Część cieszy się, iż „Słoneczny patrol” wraca, licząc na nową jakość i ciekawie napisane postacie. Inni obawiają się, iż reboot nie odda atmosfery pierwowzoru. Jedno jest pewne – to projekt, który jeszcze przed premierą budzi ogromne emocje. Nowa wersja „Słonecznego patrolu” ma zadebiutować w 2026 roku na antenie Fox.

View oEmbed on the source website
Idź do oryginalnego materiału