Zapraszam na recenzję książki przeczytanej w formie ebooka na Legimi.
Książka Ebook "Rok w PRL. Codzienność na kartki" Łukasz Modelski

Premiera: 2025-04-15
Wydawca: Wydawnictwo MANDO
Opis:
"Sztuka życia w PRL.
Kiedyś to były czasy? Witajcie w PRL – kraju wiecznego niedoboru, gdzie choćby pieniądze są bez znaczenia, jeżeli nie masz odpowiedniej legitymacji, talonu lub kartek. Tu wszystko trzeba upolować, wystać, zdobyć lub zorganizować. Łukasz Modelski, historyk i dziennikarz, zabiera nas w podróż do czasów, gdy półki sklepowe świeciły pustkami, a luksusem mogła się okazać... puszka śledzi.
Wejdź do świata „przejściowych trudności” pełnego niedoborów, przestojów, a choćby błędów i wypaczeń. Świata, w którym „eksport wewnętrzny” miał ratować przed bylejakością, a skargi można było wpisywać do specjalnej książki – choć nikt ich nie czytał.
Jak radzono sobie w rzeczywistości, w której absurd szedł pod rękę z propagandą? Przygotuj się na podróż do epoki, w której życie było sztuką przetrwania!
Łukasz Modelski w błyskotliwy i prowokujący sposób odsłania prawdziwy obraz PRL – takiego, jakim go pamiętamy, i takiego, jakim chciano, byśmy go zapamiętali. Ile z tamtego świata wciąż jest w nas?"
Książka reportaż, co jednych przyciągnie, inni się nie zainteresują. Mnie zainteresował tytuł i tematyka, bo to czasy mojego dzieciństwa, więc chciałam coś tam sobie powspominać i może czegoś nowego dowiedzieć. I tak po części było... Gdyby nie taka trochę skakanka raz to, raz coś innego, raz ta tematyka, raz inna, taki chaos w sumie czasowy i tematyczny z tamtych lat, to byłaby super książka. Trochę może dużo polityki, ale w sumie takie były czasy ...
Propaganda, absurdy i zwykli ludzie ... Teraz niektórzy mówią, iż wtedy były lepsze czasy ... Czy na pewno? Może człowiek bardziej się cieszył, gdy coś ... dostał, choćby jak to była najzwyklejsza rzecz czy owoc, np pomarańcze tylko na święta ...
Szkoda, iż taki galimatias w przekazie z tamtego czasu, bo książka niestety przez to traci i jest miejscami trochę męcząca ... Sam pomysł super, jednak styl, mimo, iż to reportaż, jest zbyt chaotyczny.
Z tego wszystkiego i ja się powtarzam, ale naprawdę szkoda, bo myślałam, iż dowiem się czegoś więcej i nie będzie takich przeskoków, bo to rozprasza.