Kazimierz opowiedział się po stronie Wielkiego Księstwa. W 25 odc. serialu Królowie król Władysław, mimo sprzeciwu szlachty, postanawia wznowić wojnę z Turkami. Tymczasem w Sanoku trwa walka o wpływy, a w Krakowie dochodzi do niepokojącego odkrycia.
fot. TVP
W obliczu litewskiego ataku na Mazowsze Władysław decyduje się na powrót do kraju. W Budzie zjawia się poseł z Wenecji, Riguardari, oferując wsparcie w opóźnieniu marszu armii tureckiej. Tymczasem legat papieski Giuliano Cesarini przekonuje króla do podjęcia kolejnej wojny przeciwko sułtanowi Muradowi. Mimo oporu szlachty Władysław podejmuje decyzję o zerwaniu pokoju z Turkami. Królowa, obawiając się konsekwencji, prosi biskupa Oleśnickiego o interwencję, jednak ten zamiast do Budy udaje się na zjazd szlachty w Piotrkowie. Jego brat, Jan Głowacz, wspólnie z prymasem Kotem wyrusza do Wilna. W tym czasie Kosma walczy z załamaniem nie potrafi dojść do siebie po porwaniu wnuka przez Tatarów.
Co wydarzyło się w poprzednim odcinku: Królowie odc. 24 i 25 streszczenie: Zofia i Hincza o krok od dekonspiracji! Co jeszcze się wydarzy?
Barbara stara się go wesprzeć, ale mężczyzna traci wolę życia. W Sanoku Hincza żegna się z Zofią przed wyjazdem, a Nawoj i Włodek przywożą do miasta ciała Czabora i jego żony, ogłaszając, iż zlikwidowali hersztów bandy rabującej szlaki wokół Krakowa. Ich triumf zakłóca jednak dziwne znalezisko pod miejskim murem odnaleziona zostaje tajemnicza, ogromna kość.
