
===========================================================
W ostatnich dniach, prezydent USA, Donald Trump, znalazł się w ogniu krytyki ze strony własnych zwolenników. Po tym, jak prokuratura ogłosiła brak dowodów na istnienie „listy Epsteina” i szantażowanie ważnych osobistości, prawicowi influencerzy zaczęli atakować administrację. W związku z tym, prezydent USA zaapelował do swoich zwolenników, by nie atakowali jego administracji w związku ze sprawą seksualnego przestępcy, Jeffreya Epsteina.
Tło sprawy
—————
Jeffrey Epstein był amerykańskim finansistą, który został skazany za wykorzystywanie seksualne nieletnich dziewcząt i handel kobietami. W 2019 roku, Epstein popełnił samobójstwo w areszcie, co wywołało falę spekulacji i teorii spiskowych. Wśród nich znalazły się twierdzenia, iż Trump był zamieszany w działania Epsteina lub działał jako jego agent.
Reakcja Donalda Trumpa
————————-
W związku z narastającą falą krytyki, prezydent USA wyraźnie wskazał, iż nie podoba mu się rozłam w szeregach zwolenników ruchu MAGA (Make America Great Again). Trump podkreślił, iż mają „DOSKONAŁĄ administrację”, a „ŚWIATOWE POGŁOSKI i egoiści” próbują jej zaszkodzić. Co ciekawe, w swoim wpisie były prezydent ironicznie odniósł się do samego Epsteina, pisząc o nim jako o „facetcu, który wciąż nie może umrzeć”.
Kontrowersje wokół „listy Epsteina”
—————————————
„Lista Epsteina” to pojęcie, które odnosi się do rzekomej listy osób, które miały być szantażowane przez Epsteina. Prokuratura ogłosiła jednak, iż nie ma dowodów na istnienie takiej listy. To wywołało falę krytyki wśród prawicowych influencerów, którzy zaczęli domagać się dymisji prokuratorki generalnej Pam Bondi i dyrektora CIA, Johna Ratcliffe’a.
Dane liczbowe
—————–
Według danych opublikowanych przez portal France24, 67% Amerykanów uważa, iż sprawa Epsteina jest przez cały czas istotnym tematem, podczas gdy 31% uważa, iż jest to przeszłością. Co więcej, 42% Amerykanów uważa, iż Trump powinien być bardziej transparentny w sprawie Epsteina.
Wnioski
———-
W związku z powyższymi faktami, prezydent USA Donald Trump apeluje do swoich zwolenników, by nie atakowali jego administracji w związku ze sprawą Epsteina. Trump podkreśla, iż jego administracja jest „DOSKONAŁĄ”, a „ŚWIATOWE POGŁOSKI” i „egoiści” próbują jej zaszkodzić. W międzyczasie, prawicowi influencerzy kontynuują ataki na administrację, domagając się dymisji Pam Bondi i Johna Ratcliffe’a. Sprawa Epsteina przez cały czas jest istotnym tematem w amerykańskiej polityce, choć prokuratura ogłosiła brak dowodów na istnienie „listy Epsteina”.