Irlandzki kandydat do Oscara i zdobywca Nagrody Publiczności na Sundance. „Kneecap. Hip-hopowa ewolucja” to szalona komedia o chłopakach z blokowisk, którzy przedawkowali język ojczysty. Reżyser Rich Peppiatt jak najlepszy DJ z wprawą miksuje fakty z czystą fikcją, a prawdziwym, grającym samych siebie raperom towarzyszy na ekranie Michael Fassbender.
Próba namówienia zespołu na drinka zajęła mi kilka miesięcy i początkowo nie zapowiadała sukcesu. Ostatecznie do spotkania doszło i trwało ono do nieprzyzwoitych godzin porannych kolejnego dnia.
Osiągnąłem najważniejsze – rzuciłem chłopakom wyzwanie: zróbmy film. Odważny, surowy i bezkompromisowy, jak muzyka Kneecap. W tej sytuacji musiałem gwałtownie nauczyć się irlandzkiego. – tak o tej produkcji mówi reżyser, Rich Peppiatt.
Od piątku 29 listopada w kinach będzie można zobaczyć film o wyjątkowym trio z Belfastu. Irlandzki fenomen kulturowy. Zbanowani przez irlandzkiego nadawcę radiowego RTE. Wyrzuceni z własnego koncertu w Dublinie. Publicznie potępieni przez partię polityczną DUP. Kneecap do twarzy z kontrowersją, przy czym im bardziej „niepoprawna” jest to muzyka w opinii publicznej, tym bardziej gromadzi wokół siebie rzesze fanów nie tylko niepokornego hip-hopu, ale i swobodnego wyrażania się w języku irlandzkim.
O filmie więcej usłyszycie w audycji Plan doskonały Anny Tatarskiej. Zapraszamy w najbliższy piątek, 29 listopada o 14:00. Dystrybutorem filmu jest Gutek Film.