Jakiś czas temu pisałem o braciach Cichoniach, którzy uczyli Bruce'a Springsteena rock-and-rolla.
Kilka dni temu nasz piekarnik naprawiał, jak się okazało, mój imiennik Andrzej Cichoń.
Właśnie przyniosłem z paczkomatu książkę napisaną przez Waldemara Cichonia.
No to czytamy