Katarzyna Grochola wyznała to po latach. Usłyszała coś, co wprawiło ją w osłupienie

pomponik.pl 4 godzin temu
Zdjęcie: pomponik.tv


Katarzyna Grochola jest jedną z najpopularniejszych polskich pisarek. Rozpoznawalność przyniosły jej nie tylko wydane książki, ale także ich ekranizacje, które do tej pory są chętnie oglądane choćby przez młodsze pokolenia. Grochola uznawana jest za kobietę pewną siebie i swoich wartości. Potwierdzeniem tego, jest jej ostatnie wyznanie.


Na podstawie powieści Katarzyny Grocholi nakręcono hitowe filmy. Fani do tej pory chętnie do nich wracają


Katarzyna Grochola długo szukała swojej drogi życiowej zanim na dobre zadomowiła się w świecie polskiej literatury. Przełomowym momentem w jej karierze było wydanie powieści "Nigdy w życiu!" oraz jej kontynuacji - "Serce na temblaku", "Ja wam pokażę!" i "A nie mówiłam!".
Wielką popularnością cieszyły się ekranizacje pierwszej i trzeciej książki.


W "Nigdy w życiu!" główną rolę zagrała Danuta Stenka. Jej serialową córkę odegrała za to Joanna Jabłczyńska.Reklama
Prywatnie Katarzyna Grochola ma za sobą kilka nieudanych związków. Owocem jej pierwszego małżeństwa jest córka Dorota Szelągowska, znana prezenterka telewizyjna i projektantka wnętrz.


Katarzyna Grochola kiedyś usłyszała okropną radę. Aż ją poruszyło na to wspomnienie


W sieci pojawił się krótki filmik promujący podcast "Lajf noł makeup", na którym Katarzyna Grochola odpowiedziała na kilka życiowych pytań.
Autorka książek wyznała, jaka wartość życiowa jest dla niej najważniejsza.
"Ogólnie miłość, ale myślę, iż wartością niezwykłą jest życzliwość" - stwierdziła.
Przy okazji padło także pytanie o najgorszą radę, którą Katarzyna usłyszała w swoim życiu. Pisarka bez zastanowienia odpowiedziała:
"Jeśli nie skończysz studiów, to skończysz na poczcie".
Grochola ukończyła klasę humanistyczną w jednym z warszawskich liceów. W sieci nie ma informacji o tym, by po zakończeniu edukacji w szkole wybrała się na jakieś studia. prawdopodobnie dlatego potraktowała radę, którą usłyszała jako niewartościową.
W młodości Katarzyna imała się różnych zawodów - była salową, sekretarką i maszynistką. Pracowała także jako korektorka w Krajowej Agencji Wydawniczej. Pisarka nie bała się pracy fizycznej. Na emigracji w Londynie sprzątała mieszkania i była konsultantką w sklepie jubilerskim. Po powrocie do kraju była dyrektorką składu celnego i specjalistką do spraw szkoleń w Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej. Grochola na koncie ma także współprace z różnymi czasopismami.
Widać, iż Katarzyna żadnej pracy się nie bała i mimo braku studiów, potrafiła na siebie zarobić.
W tej samej rozmowie Katarzyna Grochola wyznała także pewną prawdę o swoim życiu.
"Autentyczność jest jakąś prawdą o człowieku. Cenię sobie prostotę, ale nie znoszę prostactwa" - stwierdziła.
Trzeba przyznać, iż jest to całkiem trafna maksyma.
Zobacz materiał promocyjny partnera:Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.
Zobacz też:
Szelągowska tak komentuje związek syna. Na wizji wprost zwróciła się do synowej
Partnerka syna Szelągowskiej zaskoczyła nowiną. Ogłosiła ważne zmiany
To nie były plotki o Dorocie Szelągowskiej. Oficjalnie ogłosiła. "Moje wymarzone"
Idź do oryginalnego materiału