Jurorzy zamarli z wrażenia! Ten występ w "Mam Talent!" przejdzie do historii

gazeta.pl 10 godzin temu
Program "Mam Talent!" nie zwalnia ani na chwilę - 3 marca widzowie TVN ponownie mogli liczyć na solidną dawkę emocji. Kto okazał się zwycięzcą trzeciego półfinału?
Trzeci półfinał 16. edycji "Mam Talent!"! aż kipiał od emocji. 3 maja widzowie TVN mieli okazję obejrzeć kolejny odcinek na żywo, w którym zaprezentowali się utalentowani uczestnicy. Program wkroczył w decydującą fazę, a rywalizacja zrobiła się jeszcze bardziej zacięta.


REKLAMA


Zobacz wideo Marcin Prokop podsumował przyjaźń z Dorotą Wellman. Brakuje mu jednego


"Mam Talent!" Agnieszka Chylińska zachwycona Wiktorią Kidą. Lilianna Urbańska skradła serca jury
Jako pierwsza wystąpiła Wiktoria Kida, która przypomnijmy, iż z powodów zdrowotnych nie mogła wziąć udziału w drugim półfinale. Artystka zaśpiewała poruszający serca utwór, czym zachwyciła jurorów. Agnieszka Chylińska, przedstawiając swoją opinię, nie kryła, iż początkowo nie była pewna, czy Wiktoria poradzi sobie w programie, jednak występ na scenie upewnił ją, iż jako jurorzy podjęli dobrą decyzję. Jednym z show, które wzbudziło najwięcej emocji, z pewnością był również taneczny pokaz Liliany Urbańskiej. Dziewczynka swoimi tanecznymi popisami skradła serca jury oraz Agnieszki Woźniak-Starak, która po występie podeszła do Liliany, by sprawdzić, czy ta... jest prawdziwa. - Czym mama cię karmi, iż masz tyle energii w tym małym ciałku, ale daj mi tego trochę - żartowała Julia Wieniawa w stronę dziewczynki. Ogromne emocje towarzyszyły tanecznemu show Jakuba Stekli. Chłopak na scenie wykonywał bardzo skomplikowane akrobacje, które z pewnością wielu widzów zapamięta na długo. Występem uczestnika najbardziej była zachwycona Wieniawa. - To było wybitne, jesteś artystą kompletnym - mówiła wokalistka z panelu jurorskiego. Chylińska również nie ukrywała, iż Jakub ma ogromne szanse na wygraną w programie.


"Mam Talent!". Agnieszka Chylińska oczarowana akrobacjami Kateriny Sidunovej. Julia Wieniawa o krok od zemdlenia po show Infinity Group
Katerina Sidunova zachwyciła jury swoimi akrobatycznymi popisami. Skomplikowany pokaz umiejętności pochodzącej z Ukrainy uczestniczki wbił jury w fotel. Na końcu występu pojawił się na scenie symboliczny napis. "Ty też nie bój się marzyć", co Woźniak-Starak odebrała jako symboliczny manifest. Wieniawa nie kryła zdumienia akrobatycznymi zdolnościami uczestniczki. Poruszona zaprezentowanym show na scenie była również Chylińska. Po przerwie wystąpiły dziewczyny z Infinity Group. Wieniawa wyznała, iż oglądając ten występ była o krok od zemdlenia. Marcin Prokop dodał, iż według niego było to show godne finału. Jednym z występów, które wzbudził duże emocje, był także ten zaprezentowany przez Adriana Franca. Chłopak przebrany za mima rozgrzał do czerwoności jurorów swoimi piłkarskimi akrobacjami. Kinga Kasperek została obsypana komplementami od jury za swoje show przypominające jezioro łabędzie w mrocznej wersji. Prokop nie ukrywał, iż taneczne popisy dziewczyny "zmiotły wszystkich z planszy". Wieniawa stwierdziła, iż to był najlepszy występ wieczoru. Jako ostatni na scenie wystąpił zespół Demeted, który wbił jurorów w fotele swoim metalowym brzmieniem.


"Mam Talent!". Kto wygrał trzeci półfinał?
Po występach przyszedł czas na głosowanie. Gdy minęły reklamy, wszystko było już wszystko jasne. Ostatecznie do finału awansowali Liliana Urbańska oraz zespół Demeted, który zdobył uznanie ze strony jury.
Idź do oryginalnego materiału