Ewa Farna ponownie udowodniła, iż potrafi być blisko swojej publiczności. Opublikowała w mediach społecznościowych prywatne nagranie, na którym w pewnym momencie emocje biorą nad nią górę. „Dopiero teraz do mnie dotarło” – przyznała w opisie.
Ponad 100 tysięcy fanów na żywo. Trzeci stadion wyprzedany
Ewa Farna artystka, która od lat balansuje między polską i czeską sceną muzyczną, dokonała czegoś spektakularnego. Po tym, jak dwa pierwsze koncerty na praskiej Fortuna Arenie wyprzedały się błyskawicznie, zdecydowano o dodaniu trzeciego terminu. I ten również zdobył komplet publiczności. Stadion znany także jako Eden mieści aż 35 tysięcy osób. Przy trzech terminach daje to ponad 100 tysięcy widzów, którzy zobaczą Ewę Farną na żywo w dniach 13, 14 i 16 czerwca 2026 roku. To kulminacja obchodów 20-lecia jej działalności artystycznej – moment, który artystka określiła jako absolutnie wyjątkowy.
„Dopiero teraz do mnie dotarło”. Ewa Farna nie powstrzymała łez
Skala tego sukcesu dotarła do piosenkarki dopiero podczas nagrywania jednego z wideo promujących jubileusz. W pewnym momencie widać, jak wokalistka przerywa wypowiedź, bo emocje zwyczajnie biorą nad nią górę. W swoim wpisie Farna zdradziła: „Poziom emocji – maksimum! 2x wyprzedany stadion Eden. Uświadomiłam sobie to chyba dopiero podczas kręcenia tego wideo [...], dopiero teraz do mnie dotarło. To nie są tylko puste słowa, ale dowód na to, iż tak wiele ludzi naprawdę tam przyjdzie i daje mi pewność, iż mogę im przygotować wyjątkowy koncert. Doceniam wasze zaufanie i robimy wszystko, żebyście bawili się najlepiej”.
Fortuna Arena to największy stadion w Czechach, przestrzeń, w której na co dzień rozgrywane są mecze piłkarskie, w czerwcu 2026 roku zmieni się w wielką scenę muzyczną. Trzy wyprzedane koncerty to wydarzenie bezprecedensowe w historii czeskiego popu. Dla wielu fanów, szczególnie tych z Czech, Eden staje się symbolicznym miejscem – to właśnie tu kariera Farnej osiąga swój jubileuszowy zenit.
20-lecie kariery. Ewa Farna szykuje wyjątkowe widowisko
Wyprzedanie trzech stadionów nie przyszło znikąd. Ostatnie lata były dla Ewy Farnej okresem intensywnej pracy i widowiskowych projektów. Jej polska trasa klubowa „Nie ma lipy Tour” objęła siedem miast i wszystkie koncerty sprzedano do ostatniego miejsca. W 2025 roku pojawiła się na scenie u boku Dua Lipy, a jej występ odbił się szerokim echem w mediach. Popularność rosła z każdym kolejnym muzycznym krokiem. Czerwcowe koncerty nie będą zwykłymi występami. Farna przygotowuje spektakl muzyczno-wizualny, który ma podsumować dwie dekady jej działalności. W programie znajdą się największe hity, ale też utwory mniej znane, które tworzą osobistą historię jej twórczości.












