Prawie 10 lat temu Julia Pietrucha dla muzyki zrezygnowała z aktorstwa. Teraz, nie rezygnując z muzyki, wróciła na plan filmowy. W serialu "Langer" zagrała Ninę, która podejmuje ryzykowną grę z psychopatycznym zabójcą. - W pewnym momencie pojawiła się we mnie otwartość i gotowość, może potrzeba udowodnienia sobie czegoś, żeby w ten aktorski świat wgryźć się na nowo. Wtedy przyszła propozycja. Pierwszą nie był "Langer", tylko rola w filmie "Pojedynek" – wspomina w rozmowie z PAP Life.