Jego amerykański sen niedługo miał się ziścić. Jonathan Majors otrzymał rolę Kanga — nowego antagonisty w serii Marvela. W mig jednak stracił kontrakty i co za ty idzie, ogromne pieniądze. Powód? Wyrok skazujący za napaść i nękanie. Aktor nie widzi swojej winy. Obchodzący 7 września 35. urodziny Majors czuje żal do Hollywood. "Mam złamane serce. To oczywiste" — stwierdził w rozmowie z TMZ.