Polityce gospodarczej rządu brakowało w minionym roku jednolitego kierunku oraz wizji rozwojowej. Wprowadzane reformy były raczej próbą realizacji interesów wąskich grup wspierających i popierających partie koalicyjne (m.in. deweloperzy, branża „beauty”). Równolegle prowadzono kilka działań w celu wzmocnienia fundamentów polskiej przedsiębiorczości, a więc zwiększających produktywność, wykorzystanie technologii czy innowacyjność. Paradoksem roku 2024 jest fakt, iż największą wagę w ocenie działań rządu w obszarze gospodarki należy nadać temu, czego wbrew zapowiedziom rządzący nie zrealizowali.
Zachęcam do lektury