"Jedna bitwa po drugiej" zaraz na VOD. Takiego złoczyńcy dawno nie było

natemat.pl 2 godzin temu
"Jedna bitwa po drugiej" w reżyserii Paula Thomasa Andersona znajduje się na szczycie listy potencjalnych kandydatów do Oscara w 2026 roku. Film, w którym Sean Penn gra najlepszego "złola" od czasów pułkownika Hansa Landy z "Bękartów wojny", ma zaraz wylądować w ofercie serwisów z usługą "na życzenie".


"Jedna bitwa po drugiej" (oryg. "One Battle After Another") skupia się na losach fikcyjnej grupy o nazwie French 75, która składa się z samych rewolucjonistów. "Kiedy ich wróg powraca po 16 latach, byli radykałowie jednoczą się, aby uratować córkę jednego ze swoich ludzi" – czytamy w oficjalnym opisie fabuł filmu na podstawie książki Thomasa Pynchona "Vineland" z 1990 roku.

W thrillerze akcji w reżyserii Paula Thomasa Andersona ("Nić widmo") zagrali Leonardo DiCaprio ("Zjawa"), Sean Penn ("Rzeka tajemnic"), Benicio del Toro ("Podejrzani"), Teyana Taylor ("Tysiąc i jeden"), Regina Hall ("Straszny film") i Chase Infiniti ("Uznany za niewinnego").

Kiedy "Jedna bitwa po drugiej" trafi na VOD? Jest potencjalna data


Portal World of Reel podaje nieoficjalnie, iż "Jedna bitwa po drugiej" trafi do biblioteki serwisów VOD już 20 listopada bieżącego roku. Przypomnijmy, iż kinowa premiera filmu Andersona odbyła się w Polsce 26 września.

"Jedna bitwa po drugiej", która według danych Box Office zarobiła dotąd 193,4 mln dolarów w skali globalnej, ma ogromne szanse na zdobycie nominacji do Oscara. Nie w jednej, a w kilku kategoriach.

Bukmacherzy przewidują, iż Amerykańska Akademia Sztuki i Wiedzy Filmowej przyzna thrillerowi Andersona nominacje za najlepszy film, najlepszego aktora pierwszoplanowego dla DiCapria, najlepszego aktora drugoplanowego dla Seana Penna, najlepszą aktorkę drugoplanową dla Teyany Taylor, najlepszy scenariusz adaptowany i najlepszą reżyserię.

Pozwolę sobie zacytować słowa ze swojej recenzji na Filmwebie – pułkownik Steven J. Lockjaw grany przez Seana Penna jest takim fenomenem w popkulturze jak Anton Chigurh z "To nie jest kraj dla starych ludzi", w którego wcielił się w 2007 znakomity Javier Bardem ("Diuna"). Obstawiam, iż na początku przyszłego roku dwukrotny laureat Oscara (za "Rzekę tajemnic" i "Obywatela Milka") powiększy swoją kolekcję złotych statuetek.

Idź do oryginalnego materiału