Jarosińska studiowała na PWSFTviT im. Leona Schillera w Łodzi. To właśnie wtedy poznała Davida Turnera, który przyleciał do Polski, żeby w tej samej szkole uczyć się reżyserii. Uchodził za przystojniaka i miał powodzenie u kobiet. Jego serce skradła właśnie Monika i zostali parą. Była pewna, iż spotkała tego jedynego i planowała wspólną przyszłość. Życie niemiło ją jednak zaskoczyło.
REKLAMA
Zobacz wideo Ilu byłych partnerów to za dużo? [SONDA]
Monika Jarosińska zakochała się w Amerykaninie. Zostawił ją po 7 latach
Turner urzekł Jarosińską charakterem i sposobem bycia. - Nieważne, jak wygląda facet. Najważniejsze, żeby umiał kochać i okazywać miłość, żeby starał się opiekować swoją wybranką i dawał jej poczucie bezpieczeństwa - powiedziała w rozmowie z "Twoim Imperium". Byli w związku przez 7 lat. Wydawało się, iż wszystko jest na dobrej drodze i Monika już niedługo stanie na ślubnym kobiercu.
Sprawdź też: Zagrała Nel w "W pustyni i w puszczy". Jak wygląda po 23 latach? Będziecie przecierać oczy
Niestety David z dnia na dzień postanowił wrócić do Stanów Zjednoczonych. Oznajmił, iż nie wróci już do Polski. - Teraz wiem, iż to nie był kryzys. Po prostu nie pasowaliśmy do siebie aż tak, żeby spędzić ze sobą całe życie. Jednak nie żałuję tego czasu, który wspólnie spędziliśmy. Inspirowaliśmy się twórczo, więc żyliśmy ciekawie. Miał ogromny wpływ na moje życie, na to kim jestem i co robię - wyznała aktorka w wywiadzie dla "Echa Dnia".
Kim jest mąż Moniki Jarosińskiej? Poznali się ponad 20 lat temu
Po rozstaniu Monika przez dłuższy czas była sama. Obawiała się, iż zostanie starą panną. Chciała znów się zakochać i znaleźć swoją drugą połówkę. - Nigdy nie marzyłam o księciu z bajki, ale o zwykłym, fajnym facecie, u boku którego mogłabym iść przez życie - mówiła. Wróżka powiedziała jej, iż po 30. roku życia spotka odpowiedniego partnera. Przepowiednia się sprawdziła. W 2004 roku na drodze Jarosińskiej stanął Robert Korzeniowski, znany też jako didżej Mr. Root.
- Skończyłam 30 lat i wróżba się spełniła. Oszalałam z miłości - przyznała w wywiadzie dla "Życia na gorąco". Para w 2012 roku wzięła ślub, a potem zamieszkała na Malcie. Niedawno gwiazda postanowiła jednak wrócić do ojczyzny. - Mąż rozumie, iż moje miejsce jest w Polsce, iż tu się spełniam. I nie mam siły na te ciągłe podróże. Obiecywał, iż teraz on będzie przylatywał do mnie najczęściej, jak się da. Nie chcę go do niczego zmuszać, ale wierzę, iż wspólnie jak zawsze damy radę - podsumowała. Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.