Kamala Harris przerwała swoje wystąpienie na wiecu w Michigan, gdy z tłumu zaczęły dobiegać okrzyki: "Koniec z wojną w Gazie". Kandydatka demokratów zdawała się być poruszona, gdy tłum jej zwolenników, chcąc zagłuszyć głos krytyki, zaczął skandować jej imię. - Musimy zakończyć tę wojnę - powiedziała Harris, natychmiast po tym, jak sytuacja się uspokoiła.