Hołownia ostro o Tusku. Ekspertki o jego zachowaniu: Było zaskoczenie, irytacja

gazeta.pl 1 dzień temu
Szymon Hołownia podczas poniedziałkowej konferencji prasowej w dosadnych słowach wypowiedział się na temat Donalda Tuska. Na prośbę Plotka ekspertka od spraw PR oraz trenerka od wystąpień publicznych oceniły zachowanie polityka.
2 czerwca w trakcie konferencji prasowej Szymon Hołownia skomentował medialne doniesienia dotyczące możliwego wniosku Donalda Tuska o wotum zaufania dla rządu. Marszałek Sejmu nie krył swojego zaskoczenia, a następnie ocenił taki ruch jako "zły pomysł".


REKLAMA


Zobacz wideo Nie można zwalić klęski na wyborców Hołowni czy Zandberga


Szymon Hołownia zareagował nerwowo. Specjalistka od PR dosadnie o zachowaniu polityka
Hołownia w odpowiedzi na doniesienia dziennikarzy wyraził niezadowolenie z powodu, iż informacje na temat domniemanych planów Tuska poznał z mediów. Chwilę potem, gdy dziennikarze zaznaczyli, iż przekazane mu wieści to jedynie nieoficjalne ustalenia, polityk nieco złagodził swoje stanowisko i dodał, iż w przypadku takiego głosowania jego ugrupowanie najpewniej wstrzymałoby się od głosu. Ekspertka od PR - Marta Rodzik na prośbę Plotka wyjawiła, jak ocenia zachowanie Hołowni podczas niedawnej konferencji prasowej. Zdaniem specjalistki reakcja polityka wskazuje na problemy wewnątrz rządu. "W głosie pana Szymona Hołowni było zaskoczenie, irytacja zaistniałą sytuacją. Brak przygotowania do odpowiedzi na pytanie pani dziennikarki pokazał obecny brak komunikacji w rządzie. Mowa ciała pana Szymona - pozycja otwarta w przemowie komunikuje, iż podkreśla swoją wypowiedź i zaskoczenie decyzją premiera" - wyznała.


Szymon Hołownia nie zachował kamiennej twarzy. Eksperka zwróciła uwagę na nerwowość Marszałka Sejmu
Zdaniem ekspertki oraz trenerki od wystąpień publicznych - Anny Kulmy - sposób wypowiedzi Szymona Hołowni zdradzał brak pewności siebie w obliczu medialnych doniesień o planach premiera. Specjalistka zauważyła, iż w trakcie wypowiedzi głos polityka brzmiał mniej stabilnie niż zazwyczaj. Ekspertka zwróciła również uwagę na twarz Hołowni. "Wejście na wyższe rejestry we frazie 'rząd na większość w Sejmie' sugerowało niepewność. To wrażenie spotęgowało zmarszczone czoło, kiwanie się i opuszczone kąciki ust. Hołownia był wyraźnie zaskoczony informacją o tym, iż Donald Tusk zapowiedział złożenie wniosku o wotum zaufania. Po usłyszeniu wpisu premiera nieco się usztywnił. Marszałek Sejmu wygłaszał "szarpane zdania", które różniły się od złożonych wypowiedzi, do jakich nas przyzwyczaił" - wyznała nam specjalistka.


Donald Tusk w poniedziałek o godz. 20 wygłosił orędzie. Ekspert od mowy ciała ocenił dla nas wystąpienie premiera. Co zauważył? Przeczytacie o tym tutaj: Tuska zdradziło "wilcze spojrzenie" i ruchy ramionami. Ekspert wziął pod lupę orędzie
Idź do oryginalnego materiału