Gwiazda „Wiedźmina” boi się rozmawiać o 4. sezonie: „Wpadłam w wielkie tarapaty”

film.org.pl 1 dzień temu

Odtwórczyni roli Keiry Metz nie chce zdradzać żadnych szczegółów dotyczących kolejnego sezonu „Wiedźmina”. Wystraszyła ją reakcja Netflixa na zdjęcie z planu, które opublikowała w mediach społecznościowych.

Safiyya Ingar, która w 3. sezonie Wiedźmina wcieliła się w postać Keiry Metz (i powróci w tej roli w okresie czwartym), promuje właśnie film Brides na Sundance Film Festival. W wywiadzie dla Screen Rant została zapytana o wyczekiwaną kontynuację serialu Netflixa, jednak kategorycznie odmówiła odpowiedzi:

Nie mogę – powiedziała aktorka. – Trzymają nas tak mocno za gardło, iż wystarczy, iż jedno słowo za dużo, a moje NDA pójdzie do kosza; telefon mi zaraz eksploduje.

Na dowód, iż nie zmyśla i iż Netflix bardzo poważnie podchodzi do zasad poufności, aktorka przytoczyła sytuację z zeszłego roku.

Pamiętam, iż wpadłam w ogromne tarapaty. Mogę o tym powiedzieć, bo technicznie to już wszyscy wiedzą, ale w połowie zeszłego roku mieliśmy trening kaskaderski. Wrzuciłam na social media zdjęcie ze sztucznymi mieczami i to była taka mała, niejednoznaczna rzecz. Nie było tam żadnej wskazówki ani nic takiego. Po prostu napisałam „Wracamy!”. I wszyscy wiedzieli, iż zaczęliśmy kręcić, więc to było ok – opowiedziała Ingar. – Ale zadzwonili do mnie. I to wcale nie było ok. „Hej, musisz to usunąć”. A ja na to: „Halo, kto to?”, „Musisz usunąć to z social mediów. Doszło do naruszenia bezpieczeństwa. Tabloidy już o tym piszą.”, a ja na to: „Przecież to jest pudełko mieczy! Wiedźmin nosi miecz!”.

Safiyya Ingar powróci w roli Keiry Metz w 4. sezonie Wiedźmina, podobnie jak Anya Chalotra w roli Yennefer i Freya Allan w roli Ciri. Henry’ego Cavilla w roli Geralta z Rivii zastąpi natomiast Liam Hemsworth.

Jedyne, co mogę powiedzieć to, iż Liam wygląda świetnie. To tyle. To wszystko, co mogę powiedzieć – spuentowała aktorka.

4. sezon Wiedźmina ma zadebiutować na Netflix jeszcze w 2025 roku.

Idź do oryginalnego materiału