Czerwony telefon na biurku prezydenta USA, który ma bezpośrednie z Moskwą był pokazywany w wielu filmach Hollywood. Tak naprawdę, taki telefon nigdy nie istniał. Był za to dalekopis, który drukował wiadomości jak fax. Nie stał też w Gabinecie Owalnym i nie używał go sam prezydent Stanów. Cały artykuł przeczytacie na portalu Wielka Historia.