Gitarzystka blackmetalowego zespołu opowiada, czym jest dla niej religia i satanizm.
Witch Club Satan to jeden z najszybciej pnących się po szczeblach kariery blackmetalowy zespół. Trio pochodzi z Norwegii i w jego skład wchodzą wyłącznie kobiety. W 2024 roku zadebiutowały znakomicie przyjętym albumem „Witch Club Satan”.
Gitarzystka i wokalistka zespołu, Nikoline Spjelkavik, w wywiadzie dla zachodniego „Metal Hammera” mówi, jaki jest jej stosunek do satanizmu i religii:
Ludzie powinni wierzyć w to, co chcą, ale moim zdaniem religia u swojego sedna jest zła i czyni ludzi bezsilnymi, każe się nad sobą użalać. Nie powiedziałabym, iż jestem satanistką, bo to także religia, ale Szatan symbolizuje dla mnie coś antysystemowego, jest niczym punk, który wywraca wszystko do góry nogami. Nie czytałam biblii satanistycznej. Traktowałam to jako plac zabaw dla mojej wyobraźni. Rzucałam też czary, jak sikanie na cmentarzu, głównie żeby zwrócić uwagę chłopaków, którzy mi się podobali.
Zespół Witch Club Satan niedawno powrócił z nowym singlem zatytułowanym „You Wildflower”.