Maria siedziała w salonie, wpatrzona w ekran telewizora, na którym przewijały się nudne programy. Oczy same się zamknęły i zaczęła drzemać. Obudziło ją nieśmiałe pukanie do drzwi. Zerwała się z kanapy, poprawiająa szlafrok, i ruszyła do wyjścia. — Już idę! — krzyknęła. W wizjerze stała nieznajoma. Młoda kobieta, zdezorientowana, z rumieńcem na policzkach i brązowymi […]