Francis Ford Coppola przekroczył granice na planie "Megalopolis"

filmweb.pl 1 miesiąc temu
Od canneńskiej premiery "Megalopolis" minęło już kilka miesięcy, ale świat kina artystycznego dalej żyje kontrowersyjnym projektem reżysera "Czasu apokalipsy". Tym razem dziennikarze Variety nie pochylają się jednak nad samym filmem, a sytuacją, która miała miejsce w trakcie kręcenia projektu.

Co stało się na planie "Megalopolis"?



Jedna ze statystek na planie filmu Francisa Forda Coppoli opisała "szok", jakiego doznała po tym, gdy reżyser pocałował ją podczas kręcenia jednej ze scen. Jej komentarze do sprawy pojawiły się na tydzień po tym, jak portal Variety opublikował nagrania, na których Coppola przymierza tłum aktorów, zatrzymując się jedynie, by pocałować statystkę. Jedna z kobiet zaangażowana w produkcję filmu, Lauren Pagone, która pojawia się w wielu scenach w roli statystki, mówi, iż w trakcie nagrywania sekwencji w nocnym klubie Coppola podszedł i przyciągnął ją do siebie. Następnie przytulił ją i mocno pocałował.

To był dla mnie szok. Nie spodziewałam się, iż przytuli mnie w ten sposób a następnie pocałuje. Byłam zaskoczona. I mogę powiedzieć, iż podchodził do mnie w ten sposób co najmniej kilka razy - mówi kobieta.



Pagone wspomina także, iż przy większości filmów, w których brała udział, zawsze na planie znajdował się koordynator intymności - tak samo było na planie "Megalopolis", podczas kręcenia wszelkich scen erotycznych, także tej w nocnym klubie. Koordynator nie zdążył jednak zainterweniować, jako iż zachowanie reżysera nie było przewidziane w scenariuszu. Wyznanie statystki kłóci się z niedawnymi wypowiedziami Rayny Menz, która zaznaczała niedawno, iż Coppola nie zrobił nic, co sprawiłoby, iż ja lub ktokolwiek inny na planie czułby się niekomfortowo.

Film z tego zdarzenia możecie zobaczyć w poście na platformie X załączonym poniżej:

A new video of Francis Ford Coppola kissing and grabbing female extras on the set of ‘MEGALOPOLIS’ has surfaced online.

He reportedly announced with a microphone to the entire room “Sorry, if I come up to you and kiss you. Just know it’s solely for my pleasure.”

(via… pic.twitter.com/l8W9etholC

— One Take (@OneTakeNews) July 26, 2024


Mimo prób kontaktu i próśb o odniesienie się do sprawy, Menz zdecydowała się nie komentować sytuacji, o której wspomina portal Variety.
Nie życzę sobie, by ktokolwiek wypowiadał się w moim imieniu. Sama też nie zabierałabym głosu w imieniu innych aktorek - mówi Pagone. Trzymałam gębę na kłódkę. Zachowywałam milczenie. Ale to frustrujące, gdy słyszysz, iż ktoś mówi "Hej, to było świetne dla nas wszystkich" kiedy tak naprawdę nikt nie wie, co czują inni ludzie.Nie można mówić o doświadczeniach nikogo poza sobą. Moje doświadczenie było zupełnie inne.

Przypomnijmy, iż "Megalopolis" to rzymska epopeja w wyimaginowanej współczesnej Ameryce w stanie upadku. Miasto Nowy Rzym musi się koniecznie zmienić, co tworzy poważny konflikt między Cezarem Catiliną, genialnym artystą mającym moc zatrzymywania czasu, a ultra-konserwatywnym burmistrzem Franklynem Cicerem. Pierwszy marzy o idealnej utopijnej przyszłości, podczas gdy drugi jest bardzo przywiązany do regresywnego status quo, chroniącego chciwość, przywileje i prywatne milicje.

Zobacz teaser filmu "Megalopolis"




Idź do oryginalnego materiału