Eurowizja 2025: Dziś poznamy prowadzących. Jej nazwisko to pewniak! • Skład selekcji Islandii i Mołdawii, finaliści Litwy, piosenki z Belgii • Dziś poznamy uczestników Irlandii oraz brzmienie nowej wersji utworu „Gaja” Justyny Steczkowskiej

dziennik-eurowizyjny.pl 4 godzin temu

Islandia prezentuje kandydatów

Telewizja islandzka ogłosiła w piątek półfinalistów preselekcji „Songvakeppnin” i chociaż zmieniła formułę głosowania w finale, to jednak zachowała zasadę, w której każdy powinien zgłosić obowiązkowo utwór po islandzku i, ewentualnie, także po angielsku. Dodatkowo na etapie półfinałów wszyscy muszą śpiewać w języku narodowym i dopiero po awansie mogą zdecydować, czy przejść na angielski. jeżeli to zrobią, na Eurowizji też muszą śpiewać po angielsku. W pierwszym półfinale pojawią się Ágúst Þór Brynjarsson, Beatriz Aleixo czyli Bia, Birgitta Ólafsdóttir czyli Birgo (jej utwór współtworzył Jonas Gladnikoff, który na koncie ma już trzy utwory na ESC i cztery na JESC – wszystkie dla Irlandii), Stebbi Jak (jego piosenkę przygotowali m.in. islandzka wokalistka Alda czy Michael James Down – pisze preselekcyjne utwory do różnych państw od 2012 roku) oraz duet Væb, który powraca do konkursu (rok temu byli na 4. miejscu w finale).

W drugim półfinale są Bára Katrín, Bjarni Arason, Dagur Sig (piosenkę napisali m.in. Joy i Linnea Deb – twórcy szwedzkiego „Heroes”), duet Júlí & Dísa oraz Tinna Óðinsdóttir. Bjarni i Væb jako jedyni nie mają angielskich wersji piosenek, co oznacza, iż w przypadku wygranej na pewno zaśpiewają po islandzku. Wśród faworytów wymienia się na ten moment Birgo, Væb oraz Tinnę. Piosenki dostępne są TUTAJ.

Zaskoczenie w Mołdawii. Były reprezentant jednak w stawce

W sobotę wieczorem poznaliśmy finalistów preselekcji w Mołdawii. Chociaż mówiło się, iż poziom prezentowanych utworów był dość niski, jurorzy zdołali wybrać do finału dwanaście piosenek. Nie poznaliśmy jednak rankingu komisji selekcyjnej. Spośród trzydziestu, zaproszonych na przesłuchania wykonawców czterech się nie stawiło, w tym Dan Alexandrov, o czym Dziennik Eurowizyjny informował już wcześniej. Z powodu spóźnienia się na casting TRM zdyskwalifikowała też Valerię Condreę. Awans otrzymali Royals ST, Nadya Crajevschi, Cristian Cuculescu czyli Chris Cross, Vladimir Eleni, Rina, Bacho & Carnival Brain (w skład formacji wchodzi tzw. Epic Violin Guy czyli Anton Ragoza, który razem z SunStroke Project reprezentował Mołdawię w 2010 i 2017 roku), Priza ft. Mc Mike, Lodos, Ecaterina Tostogan-Condrea znana jako Katy Rain, Catalina Solomac (jej utwór współtworzyli m.in. Jake E ze szwedzkiej grupy Amaranthe, zwyciężczyni bułgarskiego X Factora – Mihaela Marinova czy Grek Nikos Sofis czyli jeden z autorów preselekcyjnego „Devil in Disguise” dla zespołu Clodie w Polsce) oraz Zelorielle.

Największym zaskoczeniem jest wpuszczenie do finału kontrowersyjnego Sashy Bognibova, który od lata stara się przekonać do siebie jury, wysyłając do preselekcji piosenki o kontrowersyjnych tematach. Często zajmował w konkursie ostatnie miejsca lub był dyskwalifikowany. Teraz, po raz pierwszy w historii, zaśpiewa w finale. Jego utwór to „All-Night Party”. Okazuje się więc, iż jednak jest szansa, by ktoś, kto reprezentował już Mołdawię, znów pojechał na Eurowizję. Anton Ragoza i jego formacja są aktualnie faworytami w aplikacji „My Eurovision Scoreboard”. Drugie miejsce ma Catalina, a trzecie Royals ST.

Co nowego na Litwie, w Irlandii i w Belgii?

Do finału selekcji Litwy dostali się Petunija za „Į saldumą” oraz Noy z „Just take me on the date”. Jurorzy 12 punktów dali Petuniji, 10 Noy, z kolei widzowie odwrotnie. Oba rankingi zgodne były też co do trzeciego (Jokūbas Jankauskas), czwartego (Vilija) i ostatniego miejsca (Tomas Dirgėla). Chociaż w II półfinale mieliśmy o jednego uczestnika mniej, frekwencja w głosowaniu była wyższa o 8% w stosunku do rundy sprzed tygodnia. Nadal jednak jest to mało, w porównaniu do edycji z 2024 roku, gdy w II półfinale oddano o 31% głosów więcej. Trzeci półfinał już za tydzień, a wystąpią w m.in. Queens of Roses, Gebrasy czy zespół Black Biceps, któremu choreografię przygotował Daniel Borzewski z Polski.

Już dziś, podczas audycji radiowej „The Ray D’Arcy Show” w RTE Radio 1 ogłoszony będzie skład preselekcji Irlandii . O finał powalczyć ma sześciu uczestników, w tym jeden wykonawca, który został do udziału zaproszony przez telewizję publiczną. Szef delegacji RTE, Michael Kealy, przyznał, iż poziom nadesłanych zgłoszeń był lepszy niż rok temu, na co wpływ miał mieć sukces Bambie Thug. Według nieoficjalnych informacji w finale „konkursu „Eurosong 2025” znajdą się m.in. wokalistka Lyra czy powracający do preselekcji Adgy. Telewizja belgijska opublikowała już pierwsze cztery utwory z preselekcji narodowych, a występy wykonawców znaleźć można TUTAJ.

Ukraina i Serbia przed prezentacją utworów

Do składu finału selekcji Ukrainy dołączyła Iryna Yaroslavivna Vykhovanets czyli Fiinka, która w głosowaniu internetowym „wild card” zdobyła prawie 80 tysięcy głosów. Łącznie oddano aż 262 170 głosów, co oznacza, iż Fiinka z piosenką „Kultura” zgarnęła nieco ponad 30% poparcia. Drugie miejsce to „Supernova” Enleo (już tylko 16%). Wszystkie piosenki finałowe preselekcji Ukrainy przedstawione będą 23 stycznia, już z wylosowaną kolejnością startową. O wyjazd do Bazylei walczą m.in. trio DK Energetyk, Masha Kondratenko, ubiegłoroczni laureaci głosowania jury – grupa Ziferblat oraz laureat 2. miejsca w 2020 roku – 26-letni Khayat.

Czekamy też na premierę utworów z Serbii , gdzie przez cały czas realizowane są intensywne protesty antyrządowe. W politykę wplątano też preselekcje eurowizyjne organizowane przez RTS. Niepopularny prezydent kraju, Aleksandar Vučić, powiedział w wywiadzie dla prywatnej stacji Happy, iż Olivera Kovačević (główna organizatorka PzE) sama wybiera sobie reprezentanta kraju na Eurowizję, jest częścią „opozycyjnej elity” i życzy mu śmierci. Przedstawicielka RTS od razu zapowiedziała, iż pozwie prezydenta za taką wypowiedź podkreślając, iż wcześniej wygrywała już tego typu procesy o zniesławienie. Jednocześnie wyraziła poparcie dla protestujących w Serbii studentów i przyznała, iż boi się o swój kraj oraz o media, które powoli stają się „koszarami” polityków. Napięta sytuacja w Serbii trwa od 1 listopada, gdy doszło do tragedii w Nowym Sadzie. Za śmierć 15 osób obwinia się rządzących. Od tego czasu protesty (organizowane głównie przez studentów) intensyfikują się. Aktywnie bierze w nich udział Konstrakta (ESC 2022). Wielu pracowników RTS jawnie popiera protestujących i opowiada się przeciwko władzy. Nadawca, podobnie jak gruziński, stara się zachować neutralność.

Kto poprowadzi Eurowizję 2025? Jak brzmi nowa „Gaja”?

Dziś o 15:00 transmisja konferencji, podczas której ogłoszony ma być skład prowadzących Eurowizji 2025 . Mówi się, iż będą to trzy kobiety, a media są pewne, iż jedną z nich została Michelle Hunziker (fot.), o której spekulowano niemal od samego początku. Pozostałe prowadzące to (wg prasy) ktoś z tego grona: Hazel Brugger, Angélique Beldner, Dominique Devenport i Sandra Studer (ESC 1991). Z nieoficjalnych informacji wynika, że komentator eurowizyjny Sven Epiney ma również pełnić w trakcie Eurowizji istotną rolę i nie odejdzie z pustymi rękoma. Portal „Blick” sądzi, iż najwyższe honorarium uzyska Michelle Hunziker, w związku z tym do grona prowadzących dobrano dwie mniej znane osoby, których gaża będzie znacznie niższa. Szwajcarom zależy, by nie przekraczać eurowizyjnego budżetu. Chociaż plotki się roznoszą to i tak organizatorzy Eurowizji dają radę utrzymywać wiele spraw związanych z konkursem w sekrecie. „Zaangażowani pracownicy podpisali umowę o zachowaniu poufności obejmującą karę umowną, aby zapewnić, iż żadne informacje nie wyciekną” – podaje Blick, który jest pod wrażeniem tego, jak trudno jest uzyskać jakiekolwiek informacje, które można uznać za oficjalne.

Dla fanów ze Szwajcarii ogłoszenie prowadzących to prawdopodobnie istotny dzień, natomiast polscy miłośnicy ESC z pewnością spędzą dzień na komentowaniu szans na wygraną Justyny Steczkowskiej. Finalistka tegorocznych preselekcji o 9:50 pojawi się w „Pytanie na Śniadanie” w TVP2, a o 20:00 udzieli wywiadu dla Radia Zet. To właśnie tam premierę ma mieć nowa wersja piosenki „Gaja” na którą fani czekają z niecierpliwością. Rozgrzejemy się przed premierą wspólnie, bo na 19:00 zaplanowany jest LIVE Dziennika Eurowizyjnego na Facebooku. Reagować będziemy m.in. na piosenki Eriki Vikman, maltańskiej grupy Kantera, faworytki z Belgii – Grace czy uwielbianego Tudora Bumbaca z Mołdawii, którego historia opisana została wczoraj na popularnym polskim profilu Make Life Harder.