Do policji dotarł alarmujący sygnał dotyczący piątki młodych ludzi. Zaczął się wyścig z czasem
Zdjęcie: Zdjęcie ilustracyjne.
Spotkali się w Zakopanem. Zrobili sobie zdjęcie, jakby na pożegnanie, i potem się rozstali. Gdy służby dostały sygnał, iż piątka młodych ludzi z Lubelszczyzny może być w poważnym kryzysie psychicznym i istnieje ryzyko próby targnięcia się na życie, zaczął się wyścig z czasem. W górach nie było śladu, nazwisk nikt nie znał, a każda minuta mogła być decydująca. W nocy udało się odnaleźć wszystkich. Żyją. Ale nie każdy ma tyle szczęścia.