"Hamneta" ze zdjęciami Łukasza Żala promuje się zmanipulowanymi wypowiedziami krytyków, wskazujących na film "perfekcyjny" i "najlepszy w historii". Wokół nowego działa Chloé Zhao zrobiło się kontrowersyjnie — zupełnie niepotrzebnie. Tym bardziej iż to istotnie produkcja wybitna. Nie perfekcyjna, nie najlepsza w dziejach, ale wspaniała i przejmująca. Z rolą, o której jeszcze długo będziemy pamiętać. Jessie Buckley otrzyma za nią Oscara i wszystkie inne nagrody — nie wydaje mi się, aby w ostatnich latach jakakolwiek aktorka zasługiwała na to bardziej.