Disney w ogniu krytyki za usunięcie transpłciowego wątku z nowej animacji Pixara “Win or Lose”

film.org.pl 1 tydzień temu

— Ten odcinek w swojej ostatecznej formie był tak piękny i tak pięknie ilustrował niektóre doświadczenia związane z byciem trans — powiedziała jedna z osób, które pracowały w Pixarze i które widziały odcinek Win or Lose poświęcony Kai przed zmianami — i on dosłownie miał ratować życia, pokazując tym, którzy czują się samotni i niekochani, iż są gdzieś tam ludzie, którzy ich rozumieją. Więc to po prostu strasznie frustrujące, iż Disney woli wydać pieniądze niż ratować życia — dodała, podkreślając, iż nie chodzi jedynie o wartość odcinka, ale także o fakt, iż jego twórcy będą musieli pracować od nowa nad czymś, co było już gotowe, co zwiększy wydatki firmy na produkcję.

— To mnie wcale nie zaskakuje, ale mnie załamuje – powiedziała z kolei Sarah Ligatich, która pracowała przy montażu odcinka z trans-postacią. Przez długi czas Disney utrzymywał się w biznesie nie dzięki tworzeniu świetnych treści. ale dzięki tworzeniu wielkich przychodów. choćby dwa lata temu, kiedy pracowałam jeszcze w Pixarze, mieliśmy spotkanie z Bobem Chapekiem [ówczesnym CEO] i to było jasne dla nas, iż władze widzą animację jako konserwatywne medium.

Wiele z osób, które zabrały głos w sprawie, widzi w decyzji Disneya odpowiedź na prezydenturę Trumpa, a także chęć porzucenia różnorodności na rzecz większej uniwersalności i jeszcze znaczniejszego zwiększenia zysków. Rzecznik Disneya w odpowiedzi na zarzuty o politycznych pobudkach i nastawieniu na zysk wystosował oświadczenie, w którym uzasadnia zmianę w Win or Lose troską o widzów:

— jeżeli chodzi o animowane treści dla młodszych widzów, rozumiemy, iż wielu rodziców wolałoby dyskutować o pewnych tematach z ich dziećmi na ich własnych warunkach i w wybranym przez siebie czasie – czytamy.

Byli pracownicy wyśmiewają jednak tę linię obrony, zauważając, iż animacje Disneya od zawsze poruszały trudne i “dorosłe” problemy, takie jak śmierć rodzica (Bambi, Król Lew) czy zażywanie środków psychoaktywnych (Alicja w krainie czarów, Pinokio). Wspominają także, iż obecny prezes Disneya, Bob Iger, w kwietniu 2024 roku otwarcie powiedział, iż to nie morały, przesłania i promowanie różnorodność i tolerancji, ale dostarczanie rozrywki jest głównym celem imperium Myszki Miki.

Win or Lose ma trafić na Disney+ 19 lutego 2024 roku. Serial będzie składał się z 8 odcinków i opowie o koedukacyjnej drużynie softballu o nazwie Pickles, prezentując perspektywę każdego z jej członków w osobnym odcinku.

Idź do oryginalnego materiału