Denzel Washington zbiera świetne recenzje za występ w Gladiatorze II, a w jednym z wywiadów poruszył temat przyszłości swojej kariery. W sierpniu aktor zapowiadał, iż do końca zostało mu już kilka filmów, a teraz wyjawił, iż jednym z nim ma być Czarna Pantera 3.
Washington stwierdził:
W tym momencie mojej kariery zależy mi, żeby pracować z jak najlepszymi twórcami. Nie wiem, ile jeszcze filmów zrobię, pewnie nie aż tak wiele. Chcę spróbować czegoś nowego. Grałem Otella, gdy miałem 22 lata, teraz zagram go w wieku 70 lat [na Broadwayu]. Potem mam wcielić się w Hannibala, rozmawiałem też o filmie ze Steve’em McQueenem. Ryan Coogler pisze dla mnie rolę w kolejnej “Czarnej Panterze”. Potem zagram Otella, ale w fimie. Potem będzie “Król Lear”, a potem czas na emeryturę.
Wspomnianego Hannibala z Kartaginy aktor zagra w filmie, który wyreżyseruje Antoine Fuqua. Czarna Pantera 3 nie została jeszcze oficjalnie zapowiedziana, więc to pierwszy raz, gdy słyszymy o udziale Washingtona. Co ciekawe, Chadwick Boseman powiedział niegdyś, iż “nie ma Czarnej Pantery bez Denzela Washingtona”.