Baczność pizdeusze bo oto najprawdopodobniej jeden z najlepszych albumów 2024 roku i w dodatku debiut zespołu, który istnieje od 1986 roku!!!Zaczynali od takiego prymitywnego black death metalu i w takim klimacie jest pierwsza kultowa demówka Death to Christianity z 1986 roku. Już od drugiego demo zmienili styl na death metal i demo z 1989 roku War Without Mercy rozpoczyna ich pochód ze śmiercią. Niestety nie mieli szczęścia aby w latach chwały deciora wydać album i po wydaniu trzeciej demówki w 1991 i paru singielków w 1995 roku zakończyli działalność.
Nawet nie wiedziałem bo nie śledziłem, iż reaktywowali się w prawie oryginalnym składzie i kurwa właśnie dzisiaj ma premierę ich debiutancki album From Deepest... o którym wczoraj raczył poinformować Boguś z czego jestem mu bardzo kontent.
No i co to jest za płyta!!! Co tam się wygrywa!!! No facet na grubym odpierdolił taką robotę, iż kierpce spadają. Dawno nie słyszałem albumu, na którym basior jest tak wyeksponowany i ciągnie do przodu razem z centralami te ich hymny. Osobnym smaczkiem jest wokal potężny, przestronny z delikatnym pogłosem niczym z kultowego debiutu Prophecy Of Doom czy demówek Shub Niggurath. Nie mogło zabraknąć opętańczych solówek, które wiercą zacnie jak na debiucie Pungent Stench. No płyta, która niszczy i jeńców nie bierze. Acha wypada jeszcze tylko wspomnieć, iż tzw. backing vocals wspomaga ich taka niunia, która też wymalowała obrazek zdobiący ten album.
Death to ChristianityDemo 1986
War Without Mercy Demo 1989
Demo 1991
Gore (Blood of War) Single1992
Exorcisin' the Pain Single 1993
Memoirs of Death - The History 1986-1995Compilation 2021
Hic Locus Est Ubi Mors Gaudet Succurrure VitaeSplit2022
Gore of Darkness Compilation 2023
From Deepest... Full-length 2024
iframe
Statystyki: autor: Hajasz — 18 min. temu
