Robert De Niro to niekwestionowanie jedna z największych gwiazd Hollywood. Aktor stworzył niezapomniane kreacje w takich filmach jak: "Ojciec Chrzestny II", "Taksówkarz" czy "Chłopcy z ferajny". Dzięki wyjątkowemu talentowi otrzymał dwa Oscary. Do dziś pozostaje aktywny zawodowo, ale znajduje również czas na inne zobowiązania. Właśnie odwiedza Polskę, ale jego wizyta w Krakowie wzbudziła mieszane uczucia.
REKLAMA
Zobacz wideo Przyjezdni w miastach odcinają się od korzeni
Robert De Niro przyjechał do Krakowa. W sieci wybuchła burza
Aktor jest współzałożycielem marki Nobu, która w Warszawie posiada zarówno hotel, jak i restaurację. De Niro przybył do stolicy, by świętować piątą rocznicę otwarcia Nobu Hotel, a następnie udał się do Krakowa. Właśnie tam planuje otworzyć kolejny obiekt. Już od pewnego czasu głośno jest o tej inwestycji, która ma powstać niedaleko centrum, przy samych Błoniach. To nie podoba się mieszkańcom. Twierdzą oni, iż to może zaszkodzić lokalnym zabytkom. Gwiazdor Hollywood podczas wizyty w Krakowie przyjrzał się terenowi, na którym stanąć ma hotel. Spotkał się także z wiceprezydentem miasta, prof. Stanisławem Mazurem, od którego otrzymał płytę z muzyką Krzysztofa Pendereckiego.
Pod nagraniem, na którym możemy zobaczyć De Niro w Krakowie, pojawiła się masa krytycznych komentarzy. Wiele z nich dotyczyło faktu, iż aktor wjechał na teren krakowskiego rynku, gdzie obowiązuje... zakaz ruchu! "Tylko jakim prawem wjechał na rynek, gdzie jest zakaz ruchu?", "A co za przywilej wjazdu na rynek?", "Na nogach, panie De Niro. Jak wszyscy" - grzmieli internauci. Niektórzy wyjaśniali, iż istnieje taka możliwość za odpowiednim pozwoleniem. Fani mimo wszystko byli zachwyceni jego wizytą. "Promocja Krakowa i Polski przy okazji darmowa i top. Wszyscy prześmiewcy chyba nie mają pojęcia o życiu", "Legenda kina. Miło gościć w naszym pięknym kraju" - pisali fani aktora.
Robert De Niro wspomina wizytę w Rzymie. Spotkał się z papieżem i burmistrzem miasta
Robert De Niro znalazł w Polsce czas dla mediów. Anna Senkara przeprowadziła z nim wywiad, który wyemitowano w "Dzień dobry TVN". Legenda kina opowiedziała o swojej wizycie w Rzymie. - W Rzymie otwieraliśmy hotel Nobu. Spotkaliśmy się z papieżem. (...) Część mojej rodziny pochodzi z Włoch od strony ojca. Więc mieliśmy bardzo miły spotkanie z papieżem, a od burmistrza Rzymu dostałem prezent od miasta. To było naprawdę miłe - wspominał De Niro. Co było tym prezentem? Otóż De Niro otrzymał pamiątkę z podobizną wilczycy z Remusem i Romulusem - założycielami miasta.
De Niro w KrakowieOtwórz galerię









