Darek Stolarz nie krył podekscytowania, kiedy otrzymał propozycję od Polsatu. - Czuję się w Polsacie rewelacyjnie. Zmiana może nieduża, bo i tak wróciłem na budowę. Mój zawód jest wszechstronny [...]. Cieszę się, iż trafiłem do Polsatu. Zawsze liczyłem na to, iż właśnie dotrę w to miejsce i będę mógł tutaj pokazać jeszcze większe umiejętności - wspominał nam na ramówce. Widzowie pozytywnie zareagowali na jego debiut. Jak z kolei odbiera go ekipa programowa?
REKLAMA
Zobacz wideo Stolarz wprost o Romanowskiej
Darek Stolarz oczami architekta. Nie miał wątpliwości
Maciej Pertkiewicz opowiedział serwisowi Newseria o tym, co sądzi o Darku Stolarzu w programie "Nasz nowy dom". "Jest bardzo fajnym nabytkiem do naszego programu, to jest dla nas bardzo cenna postać. Darek jest bardzo pracowity, bardzo kreatywny, a to niezwykle ważne, bo w formacie 'Nasz nowy dom' wszystko się dzieje bardzo szybko. To jest zaledwie pięciodniowy remont i na przykład wcześniej nie mieliśmy możliwości zrobienia jakiegoś mebla na wymiar, bo nie było na to czasu, a Darek właśnie ze swoją kreatywnością i sprawczością daje nam taką możliwość i jeszcze robi nam rzeczywiście fajne meble" - przekazał architekt. Nie ma żadnych zastrzeżeń w związku ze współpracą z Darkiem Stolarzem. "Ja dopiero zacząłem z nim pracować, ale już widzę, iż pracuje nam się bardzo dobrze, zarówno na planie, jak i poza planem. Jak sobie ustalamy na przykład jakieś rzeczy już techniczne co do naszych projektów, to mamy bardzo dobry kontakt, tak iż ta kooperacja jak na razie układa się super" - przekazał.
Darek Stolarz wcześniej współpracował z Szelągowską. Architekt wspomniał o niej w rozmowie
Znana projektantka wnętrz po zawodowym rozstaniu z Darkiem Stolarzem ma z nim dobry kontakt i kibicuje mu w nowej pracy. Dała znać jednak, iż tęskni za ekspertem, do czego nawiązał architekt. "Wiem, iż Dorota też jest fanką naszego programu, więc trochę żartowała w mediach społecznościowych, iż teraz ciężko jej się go ogląda, bo jest tam Darek i jest jej smutno. Natomiast myślę, iż ta zmiana była w pewnym stopniu nieodzowna, bo też Dorota poszła chyba w inną stronę, cześć jej programów już się skończyła, dlatego Darek 'Stolarz' szukał swojej drogi zawodowej i znalazł ją w Polsacie. Takie rzeczy się dzieją i są naturalne. Z tego, co wiem, tam chyba nie było żadnych dramatów, po prostu zmieniły się realia" - dowiadujemy się.