Czego nie widział Kopernik? To pokazują niezwykłe zdjęcia

radiokielce.pl 9 miesięcy temu
Zdjęcie: 20.03.2024. Kielce. Muzeum Diecezjalne w Kielcach. „Kosmiczny tydzień” / Fot. Jarosław Kubalski – Radio Kielce


Czy z Kielc można dojrzeć Drogę Mleczną, dlaczego Góry Świętokrzyskie są znakomitym miejscem do obserwowania nieba czy na czym polega magia całkowitego zaćmienia słońca? – miedzy innymi tego można się dowiedzieć podczas spotkania z Robertem Szajem, popularyzatorem nauki, szefem kanału TVP Nauka.

Wydarzenie jest elementem „Kosmicznego tygodnia”, który trwa w Muzeum Diecezjalnym w Kielcach. Można tu też zobaczyć wystawę „Kopernik tego nie widział”, którą przygotował Robert Szaj wraz z Marcinem Jeziornym i Filipem Ogorzelskim. Jak wyjaśnił badacz, znalazły się na niej fotografie, pokazujące kosmos i zjawiska astronomiczne, widziane na niebie z różnych części świata.

– Ideą wystawy jest to, by pokazać, iż dzisiejsza technologia i technika podglądania nieba jest zupełnie inna niż za czasów Kopernika, kiedy Kopernik nie mając ani teleskopu, ani innych ważnych instrumentów, mógł dokonać tak ważnego przełomu w nauce. My dzisiaj pokazujemy niebo, którego zdjęcia można wykonać zwykłym aparatem, choćby dobrym telefonem nieruchomym, ustawionym na dobrze zabezpieczonym statywie, ale też pokazujemy zdjęcia odległych obiektów, dalekiego kosmosu, które można zrobić, mając do dyspozycji spore teleskopy – zaznaczył.

Fotografie wykonane przez Roberta Szaja i jego zespół, były doceniane przez międzynarodowych ekspertów.

– Zdjęcia, które wykonuję z Filipem były dwukrotnie nagradzane przez jurorów najbardziej prestiżowego konkursu fotograficznego na świecie, który ma swój finał w Wielkiej Brytanii, w Londynie, w Muzeach Królewskich Greenwich. Muzea co roku organizują konkurs dla astrofotografów i dwukrotnie byliśmy jego laureatami – wspominał.

Jedną z nagrodzonych fotografii była ta, przedstawiająca całkowite zaćmienie słońca, które miało miejsce w Chile, w 2019 roku. Podczas spotkania Robert Szaj wyjaśniał, na czym polega magia tego, jak podkreślił, najbardziej spektakularnego zjawiska, jakie można oglądać na Ziemi.

– Całkowite zaćmienia słońca to są zjawiska, które na danym terenie występują bardzo rzadko. Ostatnie całkowite zaćmienie słońca, obserwowane z terenu Polski miało miejsce w 1954 roku, a kolejne będzie w 2135 roku. Dlatego jeździmy po całym świecie, by znaleźć się w tych wąskich pasach całkowitych zaćmień, by podglądać te zjawiska, ale też badać naszą dzienną gwiazdę – tłumaczył.

A kolejne pełne zaćmienie słońca będzie miało miejsce już 8 kwietnia, w Stanach Zjednoczonych. Robert Szaj się na nie wybiera.

– Duża wyprawa Fundacji Nicolaus Copernicus i naukowców m.in. z Uniwersytetu Wrocławskiego. Też dzięki Ministerstwu Nauki i Szkolnictwa Wyższego możemy badać słońce podczas tego niesamowitego zjawiska, i spotkać się z naukowcami oraz pasjonatami z całego świata, którzy ściągną do południowej części USA. Będzie to najprawdopodobniej Teksas, ale zobaczymy, bo pogoda może być różna i być może będziemy musieli się przemieszczać – dodał.

Jest to duża logistycznie wyprawa, bo badacze zabierają ze sobą kilkaset kilogramów sprzętu, spakowanego w 15 walizek. Największe mobilne obserwatorium słoneczne trafi do Stanów Zjednoczonych, ale dzięki zabranym teleskopom każdy z nas będzie mógł oglądać to zjawisko, ponieważ będzie ono transmitowane w mediach społecznościowych Obserwatorium Astronomicznego w Truszczynach i Fundacji Nicolaus Copernicus 8 kwietnia w południe czasu teksańskiego, czyli wieczorem czasu polskiego.

Robert Szaj powiedział, iż myśli już także o innym, dużym projekcie, realizowanym również przy wsparciu Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego

– Przygotowujemy się do dużej wyprawy w 2025 roku na obserwację nieba południowego najprawdopodobniej do Nanibi w południowej Afryce, bo to jest najbliżej położone miejsce, gdzie można podglądać naprawdę piękne niebo – zaznaczył.

Spotkanie zgromadziło wiele osób, wśród których był biskup kielecki, ks. Jan Piotrowski. Dopytywał o kulisy pracy astrofotografów, o historię powstania niektórych zdjęć.

– Człowiek spogląda w nieba, ale przychodzą mi słowa z Księgi Mądrości, iż po wielkości piękna stworzenia, poznajemy jego Stwórcę – mówił hierarcha. – Nieboskłon jest utożsamiany z niebem, z tą rzeczywistością, w którą wierzymy, która przekracza nasze horyzonty myślowe i myślę, iż warto w niebo spoglądać. Jest takie piękne afrykańskie przysłowie, które mówi, iż kiedy kura pije wodę, podnosi głowę do góry. Trzeba być wdzięcznym za dobra, jakie otrzymujemy, a dar przyrody, nieboskłonu z gwiazdami i planetami jest czymś niewypowiedzianym – stwierdził.

Spotkanie z Robertem Szajem wpisuje się w „Kosmiczny tydzień” w Muzeum Diecezjalnym w Kielcach. W ramach tego wydarzenia w czwartek, 21 marca, o godz. 17.00 w Muzeum Diecezjalnym odbędzie się wykład w Akademii Wiara-Kultura-Nauka. Tym razem na pytanie „Czy uczony jest artystą? Rzecz o pięknie, sztuce i nauce” odpowie astrofizyk dr Stanisław Bajtlik z Centrum Astronomicznego im. Mikołaja Kopernika przy Polskiej Akademii Nauk. Z kolei na sobotę, 23 marca, na godz. 11.00 zaplanowano zwiedzanie kieleckiej katedry, zatytułowane „Droga do nieba”.


Idź do oryginalnego materiału