Od kilku miesięcy nie cichną plotki na temat Angeliny Jolie i Brada Pitta, których rozwód był jednym z najgłośniejszych wydarzeń ostatnich lat. CO jakiś czas dowiadujemy się o kolejnych sporach pomiędzy byłymi małżonkami. Tym razem swoją cegiełkę do plotek dołożyła jedna z córek aktorskiej pary.
Vivienne Jolie odcięła się od ojca?
Jak w przypadku wszystkich rozwodzących się par, najbardziej w całej sytuacji cierpią dzieci. Jolie i Pitt są rodzicami szóstki, a ich relacja z ojcem są od dawno dość mocno napięte. Jakiś czasem temu Maddox i Zahara porzucili nazwisko ojca, a teraz w ich ślady poszła 15-letnia Vivienne. Reklama
Dziewczyna do tej pory nosiła podwójne nazwisko Jolie-Pitt. Wraz z matką pracowała niedawno nad adaptacją "The Outsiders" na Broadwayu. Angelina była główną producentką musicalu, a Vivienne próbowała swoich siło jako asystentka produkcji.
Fani zwrócili uwagę, iż część nazwiska dziewczyny nie pojawiła się na plakacie musicalu - nastolatka wystąpiła jako Vivienne Jolie. w tej chwili nie wiemy jeszcze, czy to tylko umowna zmiana, czy zostały już poczynione kroki, by było to prawnie uregulowane.
Współpraca matki z córką przy musicalu przebiegała pomyślnie, a nastolatka miała się dużo nauczyć.
"Viv to młoda artystka, która koncentruje swoje wysiłki na wspieraniu innych. Chciała pomagać, jak mogła i wiele się nauczyła od Justina Levine’a, współautora muzyki i całego zespołu kreatywnego" - opowiedziała Jolie.