Co czeka nas w finale 5. sezonu "Stranger Things"? Twórcy zdradzają, od kiedy znają zakończenie hitu

W obliczu zbliżającej się premiery 5. sezonu maszyna promująca „Stranger Things” właśnie wrzuciła wyższy bieg. Rzućcie okiem, co takiego mówią twórcy hitu na temat zakończenia znanego im od wielu lat.

Pierwsza z trzech części 5. sezonu „Stranger Things” zadebiutuje na Netfliksie już w tym miesiącu. Z tej okazji twórcy jednego z najpopularniejszych seriali Netfliksa rozpoczęli już promocyjne tournée. W trakcie jednego ze spotkań filmowcy opowiedzieli co nieco o ostatniej scenie.

Stranger Things sezon 5 – jaka będzie ostatnia scena?

Matt i Ross Dufferowie spędzili Halloween na toskańskim festiwalu Lucca Comics and Games Festival (za Variety), podczas którego – wraz z częścią obsady – spotkali się z włoskimi fanami serialu Netfliksa. Jednym z wątków poruszonych w trakcie panelu był… finał wielkiego finału. Okazuje się, iż twórcy mieli go w głowie od wielu lat.

— Oczywiście, iż zastanawianie się nad zakończeniem serialu jest stresujące. Na szczęście już około sześć czy siedem lat temu wiedzieliśmy, jak będzie wyglądała ostatnia scena. Zawsze wiedzieliśmy, jak będzie wyglądało ostatnie 40 minut – zdradził zgromadzonej widowni Ross Duffer.

„Stranger Things” (Fot. Netflix)

Jego wypowiedź uzupełnił Matt, który przyznał, iż wielki finał serialu jest o tyle istotny, iż w pewien sposób „odzwierciedla własne doświadczenia” filmowców. Cóż, przynajmniej do momentu premiery 5. sezonu możemy jedynie zgadywać, co miał na myśli współtwórca hitu.

— W pewnym sensie trzeba się z tym pogodzić i się pożegnać. Nie myśleliśmy o tym za bardzo, pisząc ostatni odcinek. Ale kiedy przeczytaliśmy go razem [z aktorami], zdaliśmy sobie sprawę, jak bardzo odzwierciedla on nasze własne doświadczenia. Mam nadzieję, iż emocje, które towarzyszyły nam podczas pisania scenariusza, a aktorom podczas odgrywania scen, dotrą do widzów.

5. sezon „Stranger Things” został podzielony na trzy części. W naszym kraju pierwsza z nich – licząca cztery odcinki – zadebiutuje 27 listopada. Druga (trzy odcinki) pojawi się 26 grudnia, zaś wielki finał hitu Netfliksa obejrzymy w Nowy Rok, czyli 1 stycznia.

Akcja finałowej serii dzieje się w 1987 roku. Otwierające się bramy sprawiają, iż całe Hawkins drży ze strachu. Nasi bohaterowie mają teraz tylko jeden cel – znaleźć i zlikwidować Vecnę. Ten jednak zniknął i nikt nie wie, gdzie jest i co planuje. Jakby tego było mało, władze obłożyły miasteczko kwarantanną i otoczyły wojskiem. Tutaj możecie zobaczyć zwiastun 5. sezonu „Stranger Things”.

Stranger Things sezon 5 – premiera 27 listopada na Netfliksie