Antonina Tosiek zebrała wiele przejmujących opowieści i wyznań, które poruszają i skłaniają do przemyśleń. „Przepraszam za brzydkie pismo” to wartościowa lektura, ukazująca losy wiejskich kobiet w XX wieku, żałuję jedynie, iż w książce nie znalazło się więcej miejsca na ukazanie jaśniejszych stron życia wiejskich kobiet, tego, co dawało im euforia i poczucie spełnienia.