Górniak i Pniewski wdali się w medialną przepychankę słowną
Związek Allana Krupy, znanego w tej chwili jako Enso, i córki majętnego influencera Barta Pniewskiego - Nikol, wydawał się wręcz idealny. Syn Górniak wyjechał choćby do Monako, by być na co dzień z ukochaną. Niektórzy wysuwali choćby wnioski, iż w przyszłości Allan i Nikol z pewnością wezmą ślub.
Już wiemy, iż tak się nie stanie. Para rozstała się bowiem kilka tygodni temu i choć oni sami unikają tego tematu, to ich rodzice wdali się w medialny konflikt na tym tle.
A zaczęło się od wyznania Pniewskiego, który w rozmowie z Pudelkiem na początku marca potwierdził, iż jego córka nie jest już w związku z Krupą. Wbił przy tym szpilę jego mamie. "Pozostają w dobrych relacjach i mam nadzieję, iż jeżeli jego mama nie zepsuje teraz ich relacji, to wszystko przez cały czas będzie ok. Allan i Nicole założyli razem studio muzyczne i on cały czas w nim nagrywa. To dorośli i dojrzali ludzie" - wyznał wówczas.Reklama
Edyta Górniak nie mogła tego pozostawić bez odpowiedzi. Oskarżyła Pniewskiego, iż ten niepotrzebnie ujawnił mediom informację o rozstaniu ich pociech, narażając je tym samym na stres.
Później jeszcze kilkukrotnie na łamach mediów społecznościowych Górniak i Pniewski "odbijali piłeczkę", aż sprawa nieco przycichła. Teraz jednak padły kolejne oskarżenia.
Nie zanosi się na zgodę
Wygląda na to, iż między Pniewskim a Górniak nieprędko nastąpi rozejm. Influencer bowiem na swoim profilu na Instagramie wysunął oskarżenia w kierunku diwy. Twierdzi, iż odrzucił jej zaloty i dlatego narusza jego dobre imię, kierując się zemstą.
Edyta nie pozostała mu dłużna. Na swoim profilu udostępniła jego story, po czym odpowiedziała dosadnie. Zarzuciła mu zazdrość, a także "zakrzywianie rzeczywistości.
Stwierdziła również, iż jego wystawne życie jest tylko na pokaz "za wciąż pożyczane pieniądze". Dalej kontynuowała:
"Absurd to już nie poziom do dialogu. Ten, kto zaatakował, bo chciał mieć swoje wymarzone od lat 5 minut - nie życzy sobie czyjejś obrony. Taki ma żart. Trudno odpowiadać na to, co się komuś w głowie zdaje. (...) Życzę wszystkim tyle szczęścia w sercu, żeby nie potrzebowali krzywdzić innych. I tyle ciekawych zajęć, żeby nie mieli na to czasu".
Na koniec dodała jeszcze, iż sprawę przekazała pełnomocnikom prawnym.
Zobacz materiał promocyjny partnera:Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.
Zobacz też:
Edyta Górniak nie mogła milczeć ws. Allana. Padły mocne słowa, wskazała winnego
Rafał Brzozowski wyjawił prawdę o Edycie Górniak. Wszystko było zaplanowane
Górniak przerwała milczenie po zerwaniu syna. Gorzkie słowa w kierunku Pniewskiego