Jak przypomina portal "Goniec", w tym roku trzy stacje zdecydowały się urządzić sylwestrowe imprezy. Do Polsatu i TVP dołączyła TV Republika, która zorganizowała koncert w Chełmie. Z informacji, jakie docierają do mediów, wynika, iż w trakcie wydarzenia doszło do chwil grozy. Jedna z uczestniczek sylwestrowej imprezy zaczęła się dusić. Konieczna okazała się interwencja służb.
Tak wyglądał sylwestrowy koncert TV RepublikiTelewizja Republika zdecydowała się po raz pierwszy zorganizować sylwestrowy koncert. Impreza odbyła się na Placu Łuczkowskiego w Chełmie na Lubelszczyźnie. Na scenie wystąpili m.in. Boney M. Captain Jack, Bad Boys Blue, Bayer Full, czy zespół Kombi.
Ochrona bardzo skrupulatnie sprawdzała osoby, które chciały wziąć udział w zabawie. W rozmowie z "Faktem" wiele osób skarżyło się, iż nie mogli wnieść niektórych rzeczy. Najczęściej rekwirowano butelki z alkoholem, duże opakowania soków, a choćby szklanki. Takie środki ostrożności nie wszystkim się spodobały.
Dziennik zaznacza, iż choć cała impreza przebiegała dość spokojnie, to w pewnym momencie doszło do kilku niepokojących incydentów. W trakcie zabawy poszkodowane zostały dwie osoby. Z urazami głowy zostały przewiezione na szpitalne oddziały ratunkowe, gdzie zajęli się nimi lekarze.
Uczestniczka sylwestra zaczęła się dusićW pewnym momencie doszło do wyjątkowo dramatycznej sytuacji. Pewna kobieta zaczęła się dusić. Z informacji, jakie dziennikarze "Faktu" otrzymali od ratowników, wynika, iż duszności u kobiety były najprawdopodobniej spowodowane problemami zdrowotnymi, z jakimi się boryka.
Niezbędna okazała się interwencja służb medycznych. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze.