
Andrzej Mountbatten-Windsor może niedługo pożegnać się z Royal Lodge - rozległą, 30-pokojową rezydencją, którą zajmuje od lat. Brytyjskie media ogłaszają, iż jego przyszłość mieszkaniowa została już przesądzona, a dawny książę Yorku ma zostać przeniesiony do znacznie skromniejszego lokum na terenie królewskiej posiadłości Sandringham. Choć przeprowadzka wydaje się nieunikniona, wszystko wskazuje na to, iż będzie długim i wyjątkowo skomplikowanym procesem.