Brzoska pochwalił się sukcesem córki. Ujawnił, iż odrzuciła jego propozycję. "Nie chce korzystać"

kobieta.gazeta.pl 27 minut temu
Zwykle stroni od ujawniania życia prywatnego, tym razem zrobił wyjątek. Rafał Brzoska podzielił się w sieci zdjęciem z córką z poprzedniego małżeństwa. Z dumą pochwalił się jej osiągnięciem.
Rafał Brzoska, znany z konsekwentnego oddzielania życia prywatnego od zawodowego, tym razem zrobił wyjątek. I to rzeczywiście z ważnego powodu. Założyciel firmy InPost podzielił się w mediach społecznościowych pełnym dumy wpisem o swojej córce Wiktorii, która jest owocem jego poprzedniego małżeństwa z Anną Izydorek.

REKLAMA







Zobacz wideo Były motyle i szaleństwo, ale też wstyd i poczucie winy". Katarzyna Nosowska w "Z bliska"



Rafał Brzoska pokazał swoją córkę. Zamieścił emocjonalny wpis w social mediach
Choć na co dzień uwagę obserwatorów skupiają jego biznesowe poczynania i decyzje, teraz to właśnie jego córka znalazła się w centrum uwagi. Brzoska po raz pierwszy pokazał jej zdjęcie i opowiedział o jej osiągnięciu. Przedsiębiorca zamieścił na Instagramie rodzinne ujęcie oraz informację, iż jego pociecha wraz ze swoim zespołem zakwalifikowali się do ścisłego finału prestiżowego programu inkubacyjnego.


Dziś wpis z serii: dumny tata mode ON. Moja córka, Wiktoria Brzoska, ze swoim startupem #TherAlign i współzałożycielami Julią Wojtyczek i Piotrem Józefowem, dostała się do TOP 6 finału programu inkubacyjnego Innovations Hub Foundation - spośród ponad 350 projektów.






Co robi córka Rafała Brzoski? Wybrała drogę bez ułatwień
W kolejnej części wpisu biznesmen podkreślił, jak ceni sobie niezależność i determinację córki w osiąganiu celów. Zaznaczył, iż za jej sukcesem stoi nie tylko talent, ale także świadomość w podejmowaniu decyzji i determinacja, by podążać własną ścieżką.
Najbardziej jednak podziwiam samą Wiktorię. Bardzo ambitnie podeszła do projektu i… nie chce korzystać z mojego kapitału jako inwestora. Chce zbudować swój startup w pełni niezależnie, pozyskując finansowanie z rynku. [...] Jako tata po prostu pękam z dumy.
Komentujący nie zwlekali. W mgnieniu oka pod wspólnym zdjęciem posypały się gratulacje i pełne podziwu reakcje.
Genów nie wydłubiesz. Gratulacje.
Zainspirowała mnie.
Idź do oryginalnego materiału