
Gdy większość rodzin dopiero planowała świąteczne menu, Windsorowie pakowali walizki i ruszali do Sandringham, gdzie Boże Narodzenie zamienia się w spektakl tradycji, żelaznego protokołu i zaskakujących rytuałów. To święta tak pełne szczegółowych zasad, iż choćby ubiór ma swój regulamin, a prezenty… własne legendy.