Bohaterka, która "zrobi wszystko, by już umrzeć". Nowy serial wstrząsa!

swiatseriali.interia.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: INTERIA.PL


"Jej siła na ekranie jest ogromna". Vince Gilligan był tak zachwycony współpracą z Rheą Seehorn w "Zadzwoń do Saula", iż postanowił obsadzić ją w swojej nowej, niebanalnej produkcji. Serial "Jedyna" zadebiutuje już 7 listopada, a aktorka ostrzega widzów: "Nie bądź jak Carol".


Vince Gilligan to już legendarny twórca seriali, który dał nam takie ponadczasowe dzieła, jak uwielbiany "Breaking Bad", czy "Zadzwoń do Saula", trudno więc się dziwić, iż zapowiedź nowego serialu wzbudza niemałą sensację. Gilligan nawiązał współpracę z Apple Tv+ i możemy liczyć na niebanalną historię sci-fi. Reklama
Tym razem otrzymamy adaptację powieści Neala Shustermana "All Better Now". Powieść skupia się na przedziwnym fenomenie - z powodu wirusa odczuwają jedynie zadowolenie. Co może pójść nie tak? O tym przekonamy się już niedługo dzięki serialowi, którego fabuła była przez bardzo długi czas tajemnicą, a w którym w głównej roli zobaczymy Rheę Seehorn. Aktorkę przed laty poznaliśmy w innej kultowej produkcji.



Rhea Seehorn: skonfliktowana bohaterka


W główną rolę serialu "Jedyna" wciela się Rhea Seehorn, która zdobyła dwie nominacje do Emmy za rolę w "Zadzwoń do Saula". Była bliską osobą dla tytułowego bohatera - skonfliktowaną dziewczyną Goodmana, która dała się wplątać w skomplikowane intrygi.
"Jest z natury groźna" - mówił Bob Odenkirk (serialowy Saul Goodman). "Jej siła na ekranie jest ogromna, jej zakres dynamiki jest niesamowity. Ma siłę charakteru głównego bohatera - powiem to wprost. Ma kręgosłup i stalową determinację głównego bohatera".


Jej występ zachwycił twórców serialu już na przesłuchaniu.
"Nienawidzę mówić, iż nie znałam jej istnienia przed przesłuchaniem i obsadzeniem jej. Ale była po prostu fantastyczna od pierwszego dnia. Peter i ja dostrzegliśmy w niej potencjał, by wziąć spektakl, który na początku był o jednej postaci, i zrobić z niego dwuosobową sztukę. I bardzo, bardzo szybko, na początku 'Zadzwoń do Saula', wiedziałam, iż chcę z nią ponownie pracować po zakończeniu" - mówił Gilligan w rozmowie z "LA Times".
Od najmłodszych lat interesowała się malarstwem i rysownictwem, ale jednocześnie marzyła o tym, by zostać aktorką. Myślała, iż może uda jej się zdobyć pracę jako projektantka wystaw lub restauratorka dzieł sztuki w Smithsonian lub jednym z innych muzeów. Ale kiedy na pierwszym roku studiów musiała zapisać się na fakultatywny kurs, dostrzegła szansę na spróbowanie czegoś, co w innym przypadku wydawałoby się jej nieosiągalne. Niestety, decyzję o zmianie swojej ścieżki kariery, podjęła dopiero po śmierci ojca, będąc studentką college’u i dołączyła do klasy o profilu aktorskim.
Zanim zaczęła zarabiać na pasji, pracowała jako kinowa bileterka, czytała didaskalia do nowych sztuk, była hostessą. Z czasem zaczęła otrzymywać pierwsze poważniejsze role.
Przez wiele lat była broadwayowską aktorką, ale wspomniany Vince Gilligan dostrzegł w niej potencjał. Jednak szczegóły nowej współpracy długo były przed nią ukrywane, a prace na planie niestety były odciągane przez strajki scenarzystów.
Przez jakiś czas Seehorn miała do dyspozycji tylko pierwszą wersję scenariusza, aby ocenić świat budowany przez Gilligana. W końcu zdobyła dwa kolejne, a w 2023 roku rozpoczęły się dwa hollywoodzkie strajki. Jednak materiały, które zdobyła, okazały się na tyle przekonujące, iż stwierdziła: "Wow, to naprawdę wiele mówi o mnie".


Choć aktorka nie chce zdradzać zbyt wiele informacji o nadchodzącej produkcji, to wiemy, iż czeka na nas seans zmuszający do myślenia.
"Co ty byś zrobił w takiej sytuacji?" - aktorka stawia pytanie w rozmowie z "Los Angeles Times".
Bohaterka serialu "Jedyna" jest bardzo skomplikowaną osobą, która nie potrafi odnaleźć się w nowym świecie. Przedstawienie jej wewnętrznego konfliktu wymagało wielu godzin rozmów między aktorką a reżyserem.
"Zastanawiasz się, jak mierzyć sukces? Wszystkim - relacjami, karierą, talentem, ambicjami. Są powody, dla których tworzymy zbroje, czasem długoterminowe, czasem krótkoterminowe. Są wybory, które są umiejętnościami przetrwania, które są dla ciebie dobre w danym momencie, ale później nie są już tymi samymi kulami i narzędziami, którymi kiedyś były. Na początku Carol daje występ - kiedy nienawidzi swojego życia i kwestionuje ludzi, którym podoba się jej praca, bo nie jest wystarczająco imponująca - Vince i ja, ludzie sztuki, odbyliśmy kilka głębokich rozmów na ten temat" - kontynuowała w tej samej rozmowie.
A jaką radę ma dla widzów tuż przed premierą serialu?
"Nie bądź jak Carol" - stwierdza bez cienia wątpliwości.

"Jedyna": kiedy premiera nowego serialu?


Dziewięcioodcinkowy serial zadebiutuje na Apple TV dwoma odcinkami w piątek, 7 listopada 2025 roku. Kolejne będą emitowane co piątek, aż do 26 grudnia.
Idź do oryginalnego materiału