– Jeden z seriali, na który najbardziej czekam w przyszłym roku, to drugi sezon "Black Doves". Zapytali Keirę Knightley, czy będzie i ona powiedziała: oczywiście, iż musi być drugi sezon. Ta z****a próbowała ukraść mi męża, to nie może zostać nieukarane. Więc jeżeli o mnie chodzi, to jest to wystarczająca zachęta, żeby na ten drugi sezon poczekać – mówi Bartosz Węglarczyk, a Piotr Markiewicz dodaje: – Bardzo podoba mi się to, jak są pokazane w ogóle postaci kobiece, które w przeciwieństwie do "Landmana", który realnie obraża inteligencję widzów tym, jak pokazuje kobiety, no tutaj uważam, iż te postaci kobiece są super. Są charakterne i straszne w tym sensie, iż realnie się ich boisz.