Binary Algorithms – Reminiscencias

nowamuzyka.pl 2 dni temu

Kolumbijskie krajobrazy.

Latynoska wizja klubowej elektroniki polega ogólnie rzecz ujmując na wpisywaniu lokalnych i egzotycznych rytmów w nowoczesne brzmienia. Tak funkcjonują najważniejsze wytwórnie na tym rynku, jak choćby słynna Tra Tra Trax z Kolumbii. Są jednak artyści działający w Ameryce Południowej, którzy rezygnują z sięgania po etniczne wątki i skupiają się na tworzeniu tanecznej muzyki w jej oryginalnych wersjach. Należy do nich Andrés Ávila – również z Kolumbii.

Od początku swej działalności pod szyldem Binary Algorithms wydaje tworzoną przez siebie muzykę nakładem własnej wytwórni Furatena. Od 2021 roku opublikowała ona cztery jego EP-ki, które spotkały się z pozytywnym odzewem ze strony takich tuzów didżejowania, jak Surgeon, Dave Clarke czy Laurent Garnier. Ávila sam radzi sobie również dobrze za deckami, stąd jego miksy trafiły do audycji „Deep Space Radio” Juana Atkinsa czy „Minimal Detroit” Terrence’a Dixona.

Te koneksje z Detroit słyszalne są wyraźnie na debiutanckim albumie Binary Algorithms. Lwią część zestawu stanowi bowiem stylowe electro, łączące dudniące bity i pulsujące basy ze świetlistymi pasażami syntezatorów („Cenizas”). Czasem Ávila przyspiesza i wtedy dostajemy typowo brytyjski breakbeat („Future [Delusion]”). Kiedy z kolei sięga po techno, modeluje je na berlińską modłę, korzystając z doświadczeń Ostgut Ton („Resplandor Perdido”) czy Chain Reaction („Something To Fight For”).

Pomiędzy tanecznymi nagraniami, kolumbijski artysta umieścił na swym debiutanckim albumie ambientowe kompozycje złożone z syntezatorowych arpeggiów, odwołujących się zarówno do ilustracyjnej elektroniki z Detroit („El Alba En Tu Mirada”), jak i niemieckiej kosmische musik („Horizontes/Promesas”). I to właśnie w tych utworach najmocniej odbijają się obrazy kolumbijskich krajobrazów, będących inspiracją do stworzenia „Reminiscencias”: opustoszałe parkingi, zatłoczone autostrady, pasma blokowisk. Ávila wydobywa z nich urokliwe piękno – i tak brzmi jego muzyka.

Furatena 2025

Idź do oryginalnego materiału