Paul McCartney wystąpił w ostatnim filmie Roba Reinera. "Życie potrafi być niesprawiedliwe"

kultura.onet.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: Paul McCartney wstrząśnięty po śmierci Roba Reinera


Hollywood nie może otrząsnąć się po śmierci Roba Reinera i jego żony Michele. Ceniona w środowisku para zginęła najprawdopodobniej z rąk własnego syna. Po tej tragedii głos w sieci zabrało mnóstwo przedstawicieli świata kultury, w tym Paul McCartney, który wystąpił w ostatnim filmie twórcy z września br., "Spinal Tap II: The End Continues". "[Śmierć Reinera] jest szokująca na wiele sposobów, a dla mnie szczególnie dlatego, iż przez ostatni rok z nim pracowałem" — pisze w sieci muzyk.
Idź do oryginalnego materiału