Tom Hamilton z Aerosmith przyznał, iż zespół może „zrobić coś razem w przyszłości”, jeżeli Steven Tyler wyrazi taką chęć.
Legendarny zespół, w skład którego wchodzą również Brad Whitford, Joe Perry i Joey Kramer, oficjalnie zakończył trasę koncertową w sierpniu 2023 roku, po tym jak 76-letni Steven doznał urazu strun głosowych. Wokalista powoli wraca do zdrowia, jednak Hamilton podkreślił, iż nie chce go do niczego zmuszać.
W rozmowie z bostońską stacją radiową WBUR basista powiedział o możliwym powrocie zespołu:
Proces leczenia Stevena przebiega bardzo dobrze, ale w swoim własnym tempie. Może Aerosmith zrobi coś w przyszłości, ale to wielka niewiadoma, a ostatnią rzeczą, którą chcę robić, to naciskać na Stevena. jeżeli coś zrobimy, to wyjdzie od niego.
Mimo to, mało prawdopodobne jest, aby zespół ponownie wyruszył w trasę koncertową. Zapytany w sierpniu przez AARP o szanse na powrót zespołu, Tom ocenił:
Na skali nadziei jestem gdzieś między 7 a 9. Nie będziemy już koncertować, ale zawsze mam nadzieję, iż pojawią się inne możliwości. To nie pierwszy raz, gdy nad naszym horyzontem pojawiają się czarne chmury — a jednak jakoś zawsze wychodzi słońce. Czas i nadzieja to wszystko, co mamy w tej chwili.
Na sugestię o kolejnej rezydenturze w Las Vegas, muzyk wyraził wątpliwość, czy będzie to możliwe w przyszłości.
Hamilton przyznał również, iż grupa nie rozmawiała o nagrywaniu nowego albumu po „Music From Another Dimension!” z 2012 roku.
Grupa ogłosiła rezygnację z tras koncertowych w 2023 roku podczas trasy „Peace Out: The Farewell Tour”. Choć początkowo zespół miał wznowić pożegnalną trasę, ze względu na przeciągające się problemy zdrowotne Tylera, Aerosmith postanowili zrezygnować z koncertowania i przejść na emeryturę.