"Barwy szczęścia": Doprowadzi gospodarstwo Mariusza do upadku?

swiatseriali.interia.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: Polsat


W 3112. odcinku "Barw szczęścia" Łukasz będzie starał się uratować gospodarstwo Mariusza, ale jego wysiłki spełzną na niczym, bo nie ma pojęcia co robić. Na szczęście znajdą się uczciwe i pomocne osoby, które go poprowadzą.


W 3112. odcinku "Barw szczęścia" Łukasz na dobre zacznie się zajmować gospodarstwem Mariusza... i "na dzień dobry" o mało nie zniszczy ekologicznych upraw, o które Karpiuk dbał przez cały rok. A gdy Borys uświadomi koledze, jak wiele popełnił błędów, świeżo upieczony "rolnik" będzie o krok od załamania.
"- Damy radę... Pomogę ci ustawić całą robotę i jakoś pójdzie. Mariusz nie będzie przecież siedział bez końca w areszcie...


- Wystarczy, iż posiedzi do września i będzie bankrutem!" Reklama


"Barwy szczęścia": dzięki nim będzie miał do czego wrócić


Dzięki staraniom Łukasza i Borysa, majątek Mariusza nie przepadnie, a gdy wyjdzie z aresztu, będzie co ratować. Łukasz z Grzelakiem powstrzymają młodego Szymańskiego przed zagarnięciem dóbr z gospodarstwa. Jest szansa na to, iż Mariusz będzie miał spory dług do spłacenia. Jak teraz będą wyglądały relacje Mariusza z Łukaszem?


"Barwy szczęścia": kiedy oglądać?


Premierowe odcinki "Barw szczęścia" można zobaczyć na antenie TVP2 o godzinie 20:05.
Idź do oryginalnego materiału