Awantury w przestworzach. Daniel Martyniuk nie jest wyjątkiem

Zdjęcie: Przez Daniela Martyniuka samolot linii WizzAir lądował awaryjnie.


Próby otwarcia drzwi w trakcie lotu, zaczepianie stewardess czy żarty o posiadaniu materiałów wybuchowych — to tylko kilka z najczęstszych zachowań pasażerów, które doprowadzają do awaryjnego lądowania lub interwencji służb. Urząd Lotnictwa Cywilnego w ostatnich latach odnotował znaczący wzrost tego typu incydentów. Niedawno bohaterem jednego z nich został syn Zenka Martyniuka — Daniel.