Agnieszka Maciąg osierociła dwoje dzieci. Jej słowa o macierzyństwie dziś poruszają do głębi

party.pl 1 godzina temu
Zdjęcie: Agnieszka Maciąg osierociła dwoje dzieci. Jej słowa o macierzyństwie dziś brzmią jak duchowy testament, fot. AKPA/Kurnikowski


Dotarła do nas smutna wiadomość o śmierci Agnieszki Maciąg, modelki, pisarki, poetki i promotorki zdrowego stylu życia. Jej odejście poruszyło tysiące osób, dla których była symbolem harmonii, duchowej siły i inspiracji. Przez lata zyskała miano duchowej przewodniczki, dzieląc się swoim doświadczeniem, miłością i ciepłem.

W wywiadach podkreślała, iż szczęście nie jest dziełem przypadku, ale czymś, co należy codziennie budować. Maciąg nie tylko przemawiała do ludzi swoimi książkami i blogiem, ale także prowadziła warsztaty, podczas których inspirowała innych do zmiany życia na lepsze.

Macierzyństwo jako duchowa misja. Poruszające słowa o córce Helenie

Dla Agnieszki Maciąg macierzyństwo było duchową misją. W jednym z wywiadów mówiła, iż narodziny jej córki Helenki odmieniły jej życie. Określała córkę jako „maleństwo, które zarządza całym moim życiem” i podkreślała, iż czas spędzony z nią jest „czasem świętym”.

Maciąg urodziła Helenkę w dojrzałym wieku i nazywała ją „cudem we adekwatnym czasie”. Pragnęła dawać jej jak najwięcej miłości, uwagi i samej siebie. Wspominała, iż Helenka fascynowała ją wyobraźnią i wrażliwością, a poranne przytulanki z córką były dla niej świętością.

Transformacja życia Agnieszki Maciąg. Od lęku do harmonii

Agnieszka Maciąg przeszła głęboką przemianę duchową i życiową. Opowiadała, iż dawniej prowadziła niezdrowy tryb życia – paliła, piła alkohol i późno chodziła spać. Z czasem całkowicie zmieniła swoje nawyki: wstawała między 4:30 a 5:00, ćwiczyła jogę, medytowała i prowadziła bloga, który zdobył ogromną popularność.

Podkreślała, iż joga dała jej siłę, odwagę i euforia życia. Przemiana ta była również odpowiedzią na trudne doświadczenia życiowe i choroby bliskich. Nieustannie dążyła do wewnętrznego spokoju i samorealizacji.

Rodzina i codzienność. Michał, Helena i mąż Robert Wolański

Agnieszka Maciąg była spełnioną matką dwójki dzieci – Michała i Helenki. Michała urodziła jako bardzo młoda kobieta, kiedy miała kilka ponad 20 lat. Przyznawała, iż była wówczas niedojrzała i dopiero uczyła się życia. Z kolei Helenkę postrzegała jako dar otrzymany w idealnym momencie – kiedy była już świadoma i gotowa, by w pełni poświęcić się macierzyństwu.

Z dumą opowiadała o synu, który mimo artystycznych korzeni – mama modelka i pisarka, ojciec z artystyczną duszą oraz babcia aktorka Barbara Wrzesińska – zdecydował się na ścieżkę kariery w bankowości. Mówiła, iż całkowicie akceptuje wybory uczuciowe Michała i pragnie jego szczęścia.

U boku Agnieszki trwał przez lata mąż, Robert Wolański – artysta i fotograf. Mimo trudnych momentów i kryzysów, wspólnie pokonali przeciwności i zbudowali dojrzały związek oparty na zrozumieniu i miłości.

Zobacz także: Agnieszka Maciąg zmarła w wieku 56 lat. Opublikowała to krótko przed śmiercią

Idź do oryginalnego materiału