Adrian Belew nabawił się kontuzji od grania utworów King Crimson

terazmuzyka.pl 1 tydzień temu

Adrian Belew przyznaje, iż wykonywanie na żywo materiału King Crimson okazało się ryzykowne dla jego zdrowia.

Adrian Belew, który wraz z zespołem Beat wykonuje utwory King Crimson z lat 80., doświadczył kontuzji wynikającej ze skomplikowanej natury piosenek.

W wywiadzie cytowanym przez „Ultimate Guitar” Adrian Belew wspomina, jak w trakcie trasy zaczął doznawać drętwienia i bólów lewej ręki:

Ręka była zdrętwiała. W pewnym momencie była zdrętwiała od momentu obudzenia aż do próby. Trochę się przeraziłem. Na szczęście pomógł mi Steve Vai, który dwukrotnie przez to przechodził. Zapewnił mnie, iż to prosta operacja i wszystko pójdzie dobrze. Skontaktował mnie z jednym z najlepszych chirurgów w Stanach, który się tym zajmował. Teraz jest idealnie. gwałtownie wróciłem do zdrowia. Mogę w pełni używać lewej dłoni. W trakcie rekonwalescencji nie można dużo z nią robić i jest nieco wrażliwa. Ale teraz gram jak zawsze i nie odczuwam bólu.

Kilka tygodni temu, wokalista i gitarzysta zespołu, Jakko Jakszyk, potwierdził w rozmowie z magazynem „Goldmine”, iż King Crimson powrócili do studia i powoli pracują nad nowym materiałem. Fani wysnuli wniosek, iż zespół pracuje nad nowym albumem studyjnym – pierwszym od czasu „The Power To Believe” z 2003 roku.

Rewelacje te skomentował menadżer King Crimson, David Singleton, który w oświadczeniu potwierdził, iż muzycy dokonali nowych nagrań, ale zastrzegł przy tym, iż nie jest pewne, czy powstanie z tego nowy album.

Wiadomość o nowych sesjach nagraniowych jest sporym zaskoczeniem dla fanów. Po ostatniej trasie koncertowej, w 2021 roku, zakładano, iż zespół zakończył działalność.

Idź do oryginalnego materiału