Od wielkiego finału 4. sezonu „Detektywa” dzieli nas już tylko kilka dni. Zanim obejrzycie ostatni odcinek „Krainy nocy”, sprawdźcie fanowskie teorie o tym, jak skończy się serial i kto jest mordercą. Uwaga na spoilery.
Po pięciu wyemitowanych odcinkach 4. sezonu serialu „Detektyw” wciąż mamy więcej pytań niż odpowiedzi. Przystępując do finału „Krainy nocy” dalej nie wiemy, kto jest mordercą i co powoduje dziwne zachowania mieszkańców Ennis. Oto siedem szalonych teorii fanowskich o tym, jak skończy się serial.
Detektyw sezon 4 – Navarro mści się za śmierć Annie K?
Jeden z użytkowników Reddita wysnuł teorię, iż być może to Evangeline Navarro (Kali Reis) jest odpowiedzialna za śmierć naukowców. Internauta oparł swą teorię o mit inuickiej bogini morza – mściwej Sedny (w serialu pojawia się odniesienie do niej, w scenie, gdy syn Pete’a pokazuje ojcu rysunek kobiety z odciętymi palcami). Sedna miałaby być alter ego Navarro, która mści się na naukowcach za śmierć Annie K.
Co interesujące w serialu dowiadujemy się, iż Navarro nigdy nie poznała swojego imienia w języku inupiak. Czyżby brzmiało ono Sedna? Autor teorii zwraca uwagę na to, iż postać Navarro jest w „Krainie nocy” często utożsamiana z wodą. Kiedy widzimy ją na ekranie po raz pierwszy, rozprawia o zmniejszającej się populacji krabów. Aresztuje też rybaka za napaść na kobietę, której… brakuje dwóch palców u ręki.
Detektyw: Kraina nocy – tajemnicza kobieta bez palców
No właśnie, kobieta bez dwóch palców u ręki (Kathryn Wilder). To jedna z tych postaci, które pojawiają się jedynie w tle, ale – jak sugeruje Slash Film – mając na uwadze zabójcę z 1. sezonu, warto się na niej skupić. To pracownica przedsiębiorstwa krabowego, którą poznajemy już w 1. odcinku (według IMDb ma na imię Blair). Oprócz sceny, w której Navarro mści się na jej chłopaku, widzimy ją również, gdy policjantka pyta o znaczenie symbolu spirali. Kiedy ten pojawia się przed jej oczami, bohaterka jest wyraźnie zdenerwowana.
Co ciekawe, Blair pojawia się też w 5. odcinku, w pralni, gdzie Navarro dowiaduje się o znaczeniu spirali dzięki przyjacielowi Qavvika. Bohaterka przechodzi wówczas nerwowo obok pozostałych postaci i ignoruje Navarro, która wcześniej się za nią wstawiła. Mało tego, w 2. odcinku Peter (Finn Bennett) ujawnił, iż na bucie jednego z naukowców znalazł się odcisk dłoni, któremu brakowało dwóch palców. Trudno, by był to przypadek. Czy usłyszymy jeszcze o Blair?
Detektyw: Kraina nocy – to sprawka Kate i kopalni?
Wiemy już, iż kopalnia Silver Sky ma coś wspólnego z morderstwem Annie K i śmiercią naukowców. Właścicielka kopalni Kate McKitterick (Dervla Kirwan) kazała Hankowi przenieść ciało Annie i najpewniej przekupiła władze w Anchorage, by stwierdzono, iż naukowcy nie zostali zamordowani, a zmarli w wyniku ekstremalnych warunków atmosferycznych. Ponadto działalność kopalni zanieczyszcza wodę i powoduje, iż dzieci rodzą się martwe.
Udział kopalni w makabrycznych wydarzeniach w Ennis jest już pewny, ale zagadką pozostaje, w jakim stopniu Silver Sky bezpośrednio odpowiada za wspomniane śmierci. Screen Rant sugeruje, iż kopalnia nie zostanie obarczona winą, podobnie jak rodzina Tuttle’ów z 1. sezonu „Detektywa”, która ma swój udział w założeniu Silver Sky, a co za tym idzie finansowaniu stacji badawczej Tsalal. Niewykluczone, iż morderca (lub mordercy) działał na zlecenie kopalni. Pozostaje pytanie – dlaczego?
Detektyw sezon 4 – a co jeżeli Rose Aguineau nie istnieje?
Navarro nie jest popularna wśród użytkowników Reddita. Inny internauta też uważa, iż bohaterka może być morderczynią, a jej przyjaciółka Rose Aguineau (Fiona Shaw) może… w ogóle nie istnieć (lub być martwa od dłuższego czasu). Trudno przejść koło tej teorii obojętnie, jeżeli weźmiemy pod uwagę fakt, iż Navarro jest jedyną postacią, która do tej pory wchodziła w interakcję z Rose.
Finał może to potwierdzić, gdyż to właśnie do Rose Navarro wysłała Petera w celu pozbycia się ciał Hanka i Otisa. Czyżby chłopak przekonał się na miejscu, iż pod wskazanym adresem nikt na niego nie czeka? Przypomnijmy, iż to Rose wyznała Navarro, gdzie są ciała naukowców (cóż, po prawdzie zrobił to nieżyjący Travis) i to na jej przykładzie słyszymy w „Krainie nocy” o kontakcie się ze zmarłymi.
Detektyw: Folie à deux – zbiorowa paranoja w Ennis?
W „Esquire” możemy przeczytać, iż za wszystkimi przedziwnymi wydarzeniami w „Krainie nocy” może kryć się zbiorowa paranoja. Prawidłowy termin medyczny to paranoja indukowana (znany również pod nazwą folie à deux), czyli rzadka choroba psychiczna, która dotyka ludzi narażonych na ekstremalną izolację. Umówmy się, trudno wyobrazić sobie bardziej ekstremalną izolację niż trwająca wiele dni noc w miasteczku odciętym od świata zewnętrznego.
Potencjalnych przyczyn paranoi jest tyle, ile pytań przed finałem 4. sezonu „Detektywa”. Urojenia czy halucynacje zmarłych ludzi mogą udzielać się osobom z bliskiego otoczenia. Woda w Ennis jest zanieczyszczona tajemniczą substancją. Naukowcy w Tsalal prowadzili badania nad eksperymentalnym mikrobem, itp., itd. Być może coś jest na rzeczy, a twórcy chcieli nam dać o tym do zrozumienia już w pierwszym kadrze? Pamiętacie, co przedstawiał? Stado karibu skaczące z klifu.
Detektyw – czy w Krainie nocy kryje się wirus zombie?
Warto zastanowić się, nad czym pracowali naukowcy w Tsalal. Autor teorii z serwisu Pajiba zastanawia się, czy badacze nie odkryli tzw. wirusa zombie (brzmi jak monstrum z science fiction, ale to prawdziwe zjawisko) – potencjalnie niebezpiecznej substancji, które są uwalniane z wiecznej zmarzliny na skutek globalnego ocieplenia. Badacze mogli odmrozić i wyodrębnić jeden z takich wirusów zombie i nadać mu kobiece imię (to tłumaczyłoby zwrot „ona się obudziła”).
Idąc dalej, można założyć, iż działanie wirusa powoduje urojenia i niewyobrażalny ból, który może być złagodzony przez zimno. Próbując powstrzymać objawy, omamieni naukowcy (na zwłokach były ślady ugryzień, a jeden z nich wydrapał sobie gałki oczne) mogli wybiec na zewnątrz i umrzeć z powodu zatrzymania akcji serca i zamarznąć. A co jeżeli wirus w jakiś sposób trafił do wody pitnej w Ennis i zaczął powodować halucynacje u większej grupy ludzi?
Detektyw sezon 4 – Raymond Clark: winny czy niewinny?
Jedną z największych zagadek 4. sezonu „Detektywa” pozostaje Raymond Clark (Owen McDonnell), wciąż zaginiony naukowiec, o którym wiemy, iż miał zarówno sekretny romans z Annie K, jak i obsesję na punkcie symbolu spirali. Faktem jest też, iż bohater cierpiał na bliżej niesprecyzowane zaburzenia psychiczne, które – w obliczu wszystkiego, co działo się do tej pory – nie stawiają go w najlepszym świetle.
Jedni twierdzą, iż Clark nie zabił Annie, drudzy, iż jest winny, a jeszcze innym wydaje się, iż naukowiec… stał się szamanem. Choć argumenty o tym, iż zwrot „ona się obudziła” symbolizuje winę Clarka, cieszą się popularnością, część internautów sugeruje, iż postać najpewniej nie miała nic wspólnego ze śmiercią pozostałych i ukrywa się w obawie o życie przez prawdziwym zabójcą. Zresztą, Clark zabójcą? Byłoby to chyba zbyt proste. Prawda?