Białystok
Indywidualna wystawa niedawnej laureatki Paszportu „Polityki” Moniki Drożyńskiej otworzy się w piątek (31.01) w Galerii Arsenał w Białymstoku. Na Słowie oporu zobaczymy charakterystyczne dla Drożyńskiej prace wykorzystujące techniki hafciarskie, ale także mniej znane realizacje z jej dorobku, w tym działania ze społecznością i projekty fotograficzne sięgające końca lat 90. Tego samego dnia w galerii otworzy się też monografia Wandy Czełkowskiej Rzeźba jest wydarzeniem intelektualnym. Ekspozycja akcentować będzie intelektualną i wydarzeniową aurę prac artystki, przyglądając się temu, jak przemodelowywała ona tradycyjne własności medium rzeźbiarskiego.
Głowy do wycierania. „Art is not Rest” Wandy Czełkowskiej w Muzeum Susch
Elbląg
Formy z barwionej żywicy, wielkoformatowe obrazy oraz dźwiękowe obiekty świetlne zaprezentuje Tomek Krupiński na swojej indywidualnej wystawie otwieranej w czwartek (30.01) w Centrum Sztuki Galerii EL w Elblągu. Na the bloop artysta nawiązuje do podwodnego dźwięku o ultraniskiej częstotliwości nieznanego pochodzenia, który został zarejestrowany w 1997 roku przez amerykańską National Oceanic and Atmospheric Administration. Za udźwiękowienie prac odpowiada Piotr Pawlak, gitarzysta, kompozytor i producent związany z trójmiejską sceną muzyczną.
Gdańsk
Indywidualna wystawa Wojciech Gilewicza otworzy się w piątek (31.01) w Gdańskiej Galerii Miejskiej. A adekwatnie tylko po części indywidualna, bo w ramach Zajęć z plastyki artysta zaprosi do współtworzenia prac wszystkie chętne osoby odwiedzające. Spośród wielu mediów wykorzystywanych przez Gilewicza gdańska wystawa koncentrować się będzie przede wszystkim na malarstwie, uprawianym przez artystę od wczesnych lat 2000. W jego wydaniu zyskuje ono jednak zupełnie inne oblicze niż przeznaczony do funkcjonowania w obiegu rynkowym skończony artefakt opatrzony autorską sygnaturą – jest demokratyczne i nigdy ostatecznie niedomknięte, nastawione na ciągły proces tworzenia w reakcji na obserwowaną rzeczywistość. Oprócz dwóch cykli malarskich zobaczymy m.in. prace ceramiczne GIlewicza, częścią wystawy będzie też seria prowadzonych przez artystę warsztatów ceramicznych.
Gorzów Wielkopolski
O tym jak antropocentryzm prowadzi nie tylko do degradacji ekosystemu, ale także zubaża naszą wrażliwość i zdolność do refleksji opowiadać będzie Hubert Czerepok w swojej indywidualnej wystawie Trochę słodyczy obok jest, otwieranej w piątek (31.01) w Miejskim Ośrodku Sztuki w Gorzowie Wielkopolskim. Zobaczymy na niej neony, rysunki i filmy układające się w opowieść o marzeniach, przemocy, destrukcji i granicach ludzkiego doświadczenia. Artysta dekonstruować będzie społeczne rytuały i ludzki egocentryzm sięgając po tak różne tematy jak ślubne konwenanse, kibicowskie rytuały i historie zwierząt wysyłanych w kosmos.
Justyna Smoleń, „Błędne koło”, porcelana, żywica, 2021, dzięki uprzejmości galerii Bunkier Sztuki
Kraków
Ceramiczne obiekty i kolaże Justyny Smoleń z ostatnich pięciu lat – oraz projekty premierowe – zobaczymy na solowej wystawie artystki otwieranej w środę (29.01) w Bunkrze Sztuki. Potłuczone naczynia, figurki, bibeloty, muszelki przechowywane na pamiątkę, a także okazjonalne kufle, ordery i jubileuszowe trofea w rękach Smoleń przekształcają się w hybrydyczne, groteskowe formy. Na kuratorowanej przez Michalinę Sablik wystawie Kruche sny ułożą się one w opowieść o historycznych i współczesnych fantazmatach, dekonstruującą nasze wyidealizowane obrazy miłości, sukcesu czy narodowej tożsamości. Równolegle w Bunkrze Sztuki otworzy się monografia innej związanej z Krakowem artystki młodego pokolenia, Marty Antoniak. Kuratorowane przez Małgorzatę Jędrzejczyk Cząstki elementarne prezentować będą obrazy oraz prace przestrzenne pochodzące z różnych etapów twórczości artystki, w tym dwa nowe cykle malarskie.
Granice między historią jednostkową i zbiorową badać będzie Przemek Czepurko w swojej solowej wystawie Rekin zęby ma na wierzchu w Fundacji Galerii Piana, otwieranej w najbliższy czwartek (30.01). Łącząc osobiste doświadczenia z szerszymi refleksjami o przeszłości artysta przyglądać się będzie ambiwalencji i subiektywności pamięci historycznej. W pracach inspirowanych z jednej strony malarstwem ikonowym, z drugiej dziecięcym sposobem widzenia, łączących dyscyplinę kompozycyjną z ekspresją, Czepurko koncentruje się na postaciach i wydarzeniach wymykających się jednoznacznej interpretacji, budzących skrajnie odmienne reakcje.
Krosno
Indywidualna wystawa Piotra Pasiewicza Korzeniobyt otworzy się w piątek (31.01) w galerii BWA w Krośnie. W obrazach, grafikach, rysunkach, rzeźbach i fotografiach artysty powraca forma tytułowego korzenia, zwornik jego praktyki. Pasiewicza interesują przede wszystkim nieustający wzrost, ciągłe stwarzanie i proces, których symbolami stają się korzenie, wypełniające, a choćby rozsadzające powierzchnię płótna czy papieru, wibrujące i pulsujące w oczach odbiorcy.
Łódź
Największy fan zbiorkomu w polskim polu sztuki, czyli Igor Przybylski, zaprezentuje w sobotę (1.02) w Galerii_S35 indywidualną wystawę Okolice Łodzi. Jej narracja oparta będzie na dwóch osiach tematycznych związanych z lokalnym transportem zbiorowym. Pierwsza dotyczy komunikacji miejskiej i podmiejskich linii tramwajowych w Łodzi, których przeobrażenia w ciągu ostatnich 20 lat będzie można prześledzić na kilkuset fotografiach. Drugą część wystawy tworzyć będą malowane tablice kolejowe z miejscowości w województwie łódzkim, innego rodzaju dokument świata lokalnej komunikacji, a przy tym rodzaj wizualno-lingwistycznej zabawy wykorzystujące skojarzenia z określonymi nazwami i ich nieoczekiwane zestawienia.
Niedowidzący krytyk rozmawia z rodziną o malarstwie Martyny Czech
Poznań
Solowa wystawa Martyny Czech Fantastyka życia otworzy się w czwartek (30.11) w galerii SZOKART. Na kuratorowanej przez Martę Smolińską ekspozycji zobaczymy obrazy artystki z ostatniego roku, ale będzie ona czymś więcej niż przeglądem najnowszych prac. Przy okazji poznańskiej wystawy malarka postanowiła przyjrzeć się dokładnie swoim korzeniom i zapytać o własną tożsamość – z perspektywy egzystencjalnej i twórczej. Efektem jest bezpośredni dialog z najbliższą rodziną – tytuły obrazów zaproponował ojciec Czech, z kolei jej matka namalowała szereg własnych kompozycji wchodzących w dialog z dziełami córki.
Dzień później (31.01) w Łęctwie zobaczymy drugą część projektu realizowanego we współpracy z berlińską galerią KVOST, dotyczącego migracji ekonomicznej ze Wschodu na Zachód i z Południa na Północ. Wystawa Ze Wschodu na Wschód koncentrować się będzie na największych grupach migracyjnych w Polsce i w Niemczech, czyli odpowiednio osobach z Ukrainy i Białorusi oraz z Turcji i Polski. Aykan Safoğlu, Marta Romankiv, Monika Wińczyk, Özlem Sarıyıldız i Zofia nierodzińska prezentować będą w swoich pracach historie osób migrujących i okazjonalnie powracających do miejsca urodzenia z perspektywy osób trzecich, wplatając w nie jednak także własne doświadczenie bycia kimś obcym w kraju zamieszkania.
Warszawa
Na napięciu między romantyzmem drogi i minionego dobrobytu a obecnym stanem niepokoju i dystopijnych wizji zbudowana będzie wystawa Sary Piotrowskiej i Macieja Szczęśniaka Fossil Fuel is Your Jewel, otwierana w czwartek (30.01) w przestrzeni Fundacji Alina. Duet przyglądać się będzie temu, jak życie w cieniu katastrofy klimatycznej naznacza codzienność milenialsów i młodszych pokoleń, funkcjonujących w nieustannym napięciu między poczuciem winy i odpowiedzialności, a głęboką melancholią i wspomnieniem wcześniejszej beztroski.
Przy okazji swojej solowej wystawy Solarstalgia w lokalu_30, otwieranej w najbliższy piątek (31.01), Diana Lelonek w podwójnym znaczeniu powraca do korzeni. Artystka sięga po medium fotografii, którą studiowała na UAP i wykorzystywała na początku swojej praktyki, zwracając się jednocześnie ku prapoczątkom tej dziedziny sztuki. W najnowszych pracach Lelonek wykorzystuje solarigrafię, cyjanotypię oraz anthotypię tworząc unikatowe obiekty powstające w bliskiej relacji z przyrodą, w wyniku długotrwałych procesów wymagających cierpliwości i skupienia, dostrojenia się do rytmu pór roku i okresów wegetacji roślin.
Janina Kraupe z przygotowywanym przez nią obrazem aury, fot. Zdzisław Przebindowski, 1960, archiwum rodzinne
Tego samego dnia (31.01) w galerii Aspekty otworzy się wystawa Janiny Kraupe przygotowana przez Martę Kudelską. Ekspozycja Tak jak na górze, tak i na dole swój tytuł wywodzi z tzw. prawa powiązania należącego do siedmiu praw hermetyzmu. Przybliżać będzie ona wciąż stosunkowo słabo rozpoznaną praktykę artystki współtworzącej II Grupę Krakowską, jej ezoteryczne, artystyczne i intelektualne podróże. W malarstwie Kraupe dogłębne poznanie źródeł związanych z hermetyką łączy się z zainteresowaniem ich stroną wizualną. W synkretycznym dorobku artystki znajdziemy także symbole alchemiczne, wolnomularskie i wywodzące się z tradycji judeochrześcijańskiej oraz systemów filozoficznych Wschodu, postaci archetypiczne inspirowane dawnymi boginiami, portrety aury oraz duchowych przewodników.
Również w piątek (31.01) w Fundacji Profile otworzy się monograficzna wystawa zmarłego w ubiegłym roku Tomasza Ciecierskiego. Zobaczymy na niej dwa ostatnie namalowane przez niego obrazy, dwuczęściowe płótna w charakterystyczny dla artysty sposób łączące skrajnie różnorodne języki malarskie: radykalnie uproszczoną geometrię i nieokiełznaną ekspresję. Towarzyszyć im będzie mało znany, dotąd prezentowany publicznie tylko raz cykl dwunastu autoportretów Ciecierskiego z 1982 roku zatytułowany Megalomania – ironicznie kontrujący artystowskie mity i pozy w okresie rozkwitu nowej ekspresji, ale i autoironicznie rozmontowujący własny wizerunek malarza.
W najbliższą sobotę (1.02) w Nowym Teatrze premierę będzie miał Człowiek jaki jest, każdy widzi w reżyserii Katarzyny Minkowskiej. Przeznaczony dla dziecięcej widowni spektakl rozgrywający się w himalajskiej scenerii wśród fantastycznych zwierząt to opowieść o tym, jak postrzegają nas inni i co możemy zrobić, aby to zmienić, o wyborach, które nas określają i wadze szczerej rozmowy.