
Na pomysł napisania o Harrym Poterze J.K. Rowling wpadła w zatłoczonym pociągu do Londynu. Tyle, iż nie miała przy sobie długopisu, więc tylko układała sobie wszystko w głowie. Jak dotarła do domu, zaczęła pisać. 12 wydawnictw powiedziało, iż tego nie wyda, bo to słabe. Pierwsza część czarodziejskiej sagi zadebiutowała w Polsce 25 lat temu, a publikujące je wydawnictwo zalała lawina listów od fanów i fanek młodego maga.